Tak, lekarz przez usg widzi jak malec jest ułożony - aby prawidłowo przyjść na świat musi być ułożony główką do dołu - mój się niedawno przekręcił, w 30tyg ;)

Wiesz co ja zauważyłam,że jak młody przekręcił się główką do dołu to brzuszek mi opadł dość porządnie..ale czy to akurat mówi o tym jak jest maleństwo przekręcone to ci nie powiem ...

ostatnie usg miałam 20 czerwca - potem urlop lekarza i dopiero 19 lipca kolejne usg...mam wrażenie że dzidzia jeszcze się nie obrócił w brzuchu ...chociaż kto wie...

Mój mały w 30 tygodniu był obrócony posladkami do dołu... Ponoć dziecko ma czas na zmiane pozycji jakos do 36/37 tc. Ale moj jednak jest uparty i jest ulozony miednicowo. Wiec czeka mnie cesarka :/ Bo watpie w to, że jeszcze uda mu sie przekrecić.

mój synek dalej leży tak samo ;-) kopie albo w jeden albo w drugi bok brzucha... ;-) myśle, ze jeszcze ma czas żeby się przekręcic? ;-)

Ja wlasnie dzisiaj mam rowne 38 tygodni. Mala dalej glowka u gory, co mnie wcale nie zaskoczylo bo dosc wyraznie to czuje. Za tydzien mam cesarke.