5 opcja to Usg + inne badania z diagnostyki prenatalnej , już nie będe poprawiać :)

W 2 ciąży robiłam 2x usg genetyczne, a w 3 ciąży usg genetyczne i usg 4d zamiast 2 genetycznego.

robiłam dwa.

One są najważniejsze ponoć. W ostatnim sprawdzają tylko ułożenie dziecka ilość wód i narządy czy zostały całkowicie wykrztałcone. Jak na 2 usg wyszło wszystko oki to po co robić to 3? Ja dałam sobie z tym spokój bo wolę coś dziecku kupić. A tym bardziej jeżeli jesteś pod dobrą opieką lekarską i robi ci usg nie ma potrzeby. W szpitalu przed porodem robią też usg żeby sprawdzić ułożenie maluszka.

ja robiłam tylko w 20 tyg :)

Masz na mysli USG- genetyczne? Bo prenatalne jest kazde;) Ja robilam zwykle usg wiele razy( mysle ze ok 10 razy)i raz USG 4d-genetyczne u renomowanej ginekolog, ktora sie  w tym specjalizuje.

ja miałam usg 3G miałam prawie za każdym razem, kilka razy miałam zwykłe. Strasznie wyciągającego kasę miałam lekarza, bo to wcale potrzebne nie było..

jedno na pewno. nie wiem czy nie dwa, ale nie jestem pewna :(

A jakie to prenatalne?? Miałam robione USG 4D na każdej wizycie... bo takie ma mój ginekolog. A prenatalne to chyba nie :/

loulou, Ty wymienilas rozne badanie prenatalne, a ona napisala USG prenatalne, wiec nie wiem o co chodzi, bo kazde USG jest badaniem prenatalnym;)

http://www.badaniaprenatalne.pl/czym_badania_prenatalne

ja mialam 37 lat jak bylam w ciazy i powinnam zrobic moze i wszystkie, ale USG  genetyczne wyszlo tak dobrze, ze nie bylo potrzeby.

Miałam dwa piersze. Pani dr stwierdziła,że trzecie nie jest potrzebne, ponieważ połówkowe jest najbardziej miarodajne.