Z tym, że od skończonego 4ego miesiąca można wprowadzać pojedyńcze warzywa np tylko marchewka, jabłuszko, dynia, ziemniaczek i z a każdym razem patrzeć na reakcje dziecka, Potem wprowadzasz miksy z tych składników np marchewka z ziemniaczkiem, zupki bałabym się dać na pierwszy rzut ;-)

ja mojej dala odrazu mix czyli marchewka cukinia i ziemniak nic jej nie bylo i do tej pory wcina ze smakiem na sloiczku ci pisze od ktorego miesiaca i tak samo z owocami jablko banan jablko borowki gruszka sliwka i inn je i nic jej nie jest jesli gotujesz sama nie wlno uzywac soli i rosolkow mozesz dodac lyzke oliwy z oliwek bo jest zdrowa:))

bardzo się cieszę EWE że o tym napisałaś, bo moja pediatra kazała od razu wprowadzić zupki jarzynowe takie ze słoiczków.
a karmisz piersią? pytam dla uściślenia bo wiem że dzieciom karmionym sztucznie szybciej wprowadza się obiadki gotowe.
może napiszecie coś więcej o wprowadzaniu tych stałych posiłków bo ja NIEDOŚWIADCZONA jestem ;)
będę wdzięczna:)
czyli Twój maluch miał skończone 4 miesiące (czyli miał 4 miesiące i 1 dzień np tak?)

bardzo się cieszę EWE że o tym napisałaś, bo moja pediatra kazała od razu wprowadzić zupki jarzynowe takie ze słoiczków.
a karmisz piersią? pytam dla uściślenia bo wiem że dzieciom karmionym sztucznie szybciej wprowadza się obiadki gotowe.
może napiszecie coś więcej o wprowadzaniu tych stałych posiłków bo ja NIEDOŚWIADCZONA jestem ;)
będę wdzięczna:)
czyli Twój maluch miał skończone 4 miesiące (czyli miał 4 miesiące i 1 dzień np tak?)

Bananek ja jescze nie rozpoczełam wprowadzania tych obiadków. Natomiast cały czas obserwuje córkę mojej przyjaciółki. Ona wprowadziła pierwszy obiadek dla swojej małej dokładnie jak miała 3 miesiące i 3 tyg, ale mozna wprowadzic również po ukończeniu 4ego miesiąca. I pierwsze dała marchewkę, 2,3 łyżeczki w pierwszy dzień. ( zawsze mnie przestrzega , że jak wprowadze jej coś po raz pierwszy to nie powinnam tego robić na noc) i obserwujesz dziecko po podaniu, np kolor kupki, czy nie wystapiła jakas alergia, w drugi dzień podajesz znowu to samo, możesz o łyżeczke zwiekszyć. Otwarty słoiczek może być przechowywany 48 godz w lodówce. przed podaniem należy podgrzać do odpowiedniej temperatury.
I własnie tu mam mały problem bo ja jestem na mm.
I powiem szczere, że nie wiem czy jak karmisz piersią możesz podobnie...
Jak widzisz ja też NIEDOSWIADCZONA
Ale co wiedziałam napisałam ;-)
Może któras z dziewczyn bedzie wiedziała

ja zaczelam wprowadzac dopiero po ukonczeniu 6 miesiaca

ja moim starszym córkom wprowadzałam po 4 miesiacu...były karmione piersia...na poczatek zupka z ziemniaczkiem i marchewka...a ze słoiczkowych jabłuszko...bo obiadków nie chciały...dzis jedna w listopadzie skonczy 18 lat a druga skończyła 7 lat...i zyja...i nie maja problemów zoładkowych...takze nie dajmy sie zwariowac....wiadomo nie odrazu duzo ale pomalutku po łyzeczce...i sama sie przekonasz jak reaguje...no chyba ze jest alergikiem albo miała kolki to wtedy lepiej poczekac z nowosciami do 6 miesiaca....