o matko ale masz problem, wez jakies spiochy i cos cieplejszego do ubrania bo moze juz byc chlodno na dworzu

Nie mam problemu tylko chce się poradzić innych mam.

Ja niebawem będę w podobnej sytuacji i Małej na wyjście planuję założyć śpiochy, a na to kaftanik.

jaki problem, normalne, że każda się martwi co i jak i woli się dopytać, po to jest to forum:) Za dwa tygodnie może być rożnie z pogodą:) dziś np u mnie było bardzo zimno ok 10stopni , a dwa dni temu, w japonkach chodziłam:) weź ze sobą jakiś cieplejszy sweterek i spodenki, a jak będzie naprawdę zimno, to można jeszcze kocykiem okryć

Ja co prawda wychodziłam koniec maja ale pogoda była kiepska, podobnie jak teraz. Małą ubrałam w body z długim rekawem, spioszki, skarpetki cieniutkie, lekka czapeczka i taki cieniutki pajacyk polarkowy. Pogoda może byc rózna, naszykuj sobie dwa rodzaje jedne lekkie ubranka np body/kaftanik i jakies spioszki +koc albo włąsnie jeszcze do tego jakies polarkowe wdzianko.

jak wychodzilismy 2 tyg temu ze szpitala bylo 15 st. maly mial bluzeczke-kaftanik, cieple spiochy(ubranko,skarpetki,niedrapki na raczki, czapeczke na to grubszy kocyk bądz becik..bo w sali bylo mega cieplo wiec niechcielismy zeby odczul roznice temperatur..i jak wychodzilismy to mial pieluszke na buzi bo wialo.

Corke urodziłam 7 listopada i na wyjście zalozylam jej -body na długi rękaw,sweterek,spodenki,skarpetki, ( dresiki typowo dziewczece), kombinezon,czapka,szalik. Wszystko zależy od pogody,bo może być jeszcże ciepło,a może być typowo jesiennie. Musisz założyć na pewno coś cieplejszego i tu nie chodzi o przegrzewanie jak co niektórzy tu pisze ale o to że noworodek nie ma jeszcże uregulowanej termilegulacji cieplnej, więc szybko ciepło traci,wiec szczególnie na początku musisz uważać na to żeby dziecko nie zmarzlo. Fajnie jak ktoś sie mądrzy że nie przegrzewal dziecka rodząc-w czerwcu....Ja zawsze (zresztą do tej pory uważałam na to żeby córce nie było za zimno ale i też nie zakladalam czapy i kombinezona przy + 20 stopniach i odpukać do tej pory corka nie miała nawet małego katarku, a ma już 10 miesięcy

ja mam dwie wersję - cieplejszą i chłodniejszą :)
jak będzie cieplej - body na krótki rękawek, koszulkę, spodenki dresowe, skarpetki i kombinezonik polarkowy (taki niecy grubszy pajac)
jak chłodniej - body na długi, bluzeczka, spodnie dresowe, skarpetki i ten sam kombinezonik. nie jest zbyt gruby więc w razie czego kocyk.
to październik, może być 8 stopni, albo i 16.. ważne, żeby nie przegrzać i nie przeziębić. w razie czego na pewno położna wiedząc jak jest tego dnia na zewnątrz - coś doradzi :)