tak bylo z corka,teraz mysle posiedziec tak do 1,5 roku lub 2 zobacze zreszt jak to bedzie ale napewno po samym maciezynskiemnie wroce do pracy

kamila1183 - chyba tez tak zrobie ... po prostu mam problem bo bylam na rozmowie i dostalam posade od  razu ... tyle ze maly ma dopiero skonczone 4 miesiace ... i nie wiem czy to nei za szybko.

Jak Wikuś miała 8 miesięcy poszłam do pracy,ale tylko na 3-4 godziny dziennie i przepracowałam tylko 2 miesiące.Teraz znów idę do pracy,ale na 6-7 godzin.W poniedziałek zaczynam. :)

Cieszę się,że znowu powracam do pracy,bo pieniążki same z nieba nie spadają.Opieki do dziecka nie mam,tzn.nie będzie w żłobku ani pod opieką babci tylko podzielę się obowiązkami z partnerem.Połowę dnia ja będę w pracy,a On z Wiktorią,a drugą połowę dnia zajmę się wychowaniem dziecka,a On pójdzie do pracy. :)