« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria08maj
daria08maj

2012-03-19 12:21

|

Pozostałe

Warjuje przed porodem!Helpppppppppp!

Jestem trzy dni przed porodem i nie poznaje siebie,byle co potrafi mnie wyprowadzic z rownowagi.Wrzeszcze, rzucam wszystkim co popadnie ,a na pytanie meza o co mi chodzi sama niewiem...Niedaje sobie rady sama z soba.Czuje sie jak jakas opetana!Czy to normalka?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

No chyba, bo ja też nie wyrabiam psychicznie. Chciałabym już urodzić bo jak nie teraz to będę mieć później cc, ale nic nie pomaga. Jeszcze trochę i palnę sobie w łeb, nie mam cierpliwości nawet do starszego dziecka, choć zawsze podchodziłam do niego z pełnym spokojem. :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiam1985

Nie przejmuj sie ja mam miec porod do 2 tyg maxymalnie i mnie mąż tez denerwuje raz jestem mila dla neigo a za chwile wystarczy ze zle naczynia pouklada i wyprowadza mnie z rownowagi, albo sie na niego zloszcze ale popadam w jakis dziwny humor i placze ze nie moze mi nawet pomoc jak trzeba. Wystarczy jakis szczegol i furia gotowa....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiek2012

Ja mam to samo :/ . Bardzo bym już chciała urodzić . Ciąża na koniec jest straaasznie męcząca :( ! . Już biegałam ,jadłam ananasy ,kochałam się z narzeczonym i NIC :/ .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katkal

oj ja też tak miałam już w końcówce mój mąż miał dosyć powiedział ze zawiezie mnie na porodówkę i niech tam się zemną użerają:P:P:P a i tak w szpitalu nazwali mnie zmierzłą hahaha w okresie połogu też nie wiedziałam co sie zemną dzieje płakałam bez powodu jak karmiłam małego troche byłam przytłoczona całą sytuacją mąż ciągle w pracy ja sama z małym niewyspana jeszcze wszystko mnie bolało po porodzie a poza tym nawał pokarmu ciągle z tych piersi mi leciało nie mogłam pozbierać sie do kupy ale na szczęście wszystko wróciło do normy:):)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana

Mnie zostało jeszcze 3 tygodnie z hakiem a od tygodnia czuję że jak mi ktoś nie zejdzie z drogi to po prostu rozszarpię. Denerwuje mnie wszystko, dosłownie wszystko, nawet głupie wyjście na zakupy które miało mi sprawić przyjemność. Dziś rano poryczałam się bez powodu bo jakoś tak nagle zrobiło mi się smutno. Do tego dochodzą dolegliwości fizyczne - leje mi się z cycków, mam mdłości, opuchliznę, jeszcze się chyba czymś przytrułam, co już kompletnie mnie dobija. A jak pomyślę że jeszcze 3 tygodnie.....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula571

tak to jest normalne ja tak miałam od 2 tyg od porodu terminu potrafiłam nawet wszystko ze stołu zwalić ręka bo mnie denerwoalo.A na dodatek urodziłam dopiero 11 dni po terminie wiec miałam serdecznie dość ciąży jak urodzisz wszystko się zmieni.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena

Ooo kochana nawet nie wiedziałam że jesteś w ciąży;))
Gratuluje i szybkiego rozwiązania życzę;))