O!  zapomniałam o tym powiedzeniu :)

Nie wietrzę codziennie, ale aż takiego smrodu, jak w pytaniu to raczej nie ma hahaha :D

mamy mikrowentylacje caly czas, bo jest za goraco w mieszkaniu( stare kaloryfery bez regulacji)a powiedzienie brzmi tak: "lepszy zimny chlodek , nizli cieply smrodek" ;)

zawsze gry idziemy na spacer albo zakupy to obowiązkowo wszystkie grzejniki zostają zakręcone a okna rozszczelnione lub uchylone... 

Tak samo jak u nas tak u niego...:)

Nie wyobrazam sobie tego, zeby nie wywietrzyc mieszkania...

Wietrzę codziennie. Jak wychodzimy z Małą na spacer to zawsze otwieram okna w sypialniach i czasem wietrzy się parę godzin, bo i tak większość czasu spędzamy w salonie. Nie wyobrażam sobie żeby nie wywietrzyć, zdecydowanie lepiej się śpi.

zawsze wietrze rano na 30 minut przed zascieleniem wyrek potem 2 razy w ciagu dnia po obiedzie i okolo 18 na 15 min i przed spaniem tez z 30 minut