Ja bym nie jadla :/

Ja jadłam normalnie wszystko zawsze i nigdy nic dzieciom nie było .

Ja nie będę jadła, jedynie pieczona rybę i mięso i pieczeń mamy nie kupna.

Z rana może bym malutką ilość sobie pozwoliła ale nie na kolację bo noc później może być ciężka

Tez bym sobie odpuscila. Taka sama sytuacje mialam w zeszla wigilie, synek mial miesiac. Prawie nic nie zjadlam

Moim zdaniem z bigosem delikatnie, ale pierogi czy inne potrawy jak najbardziej.. Zwłaszcza, że jak sama mówisz do tej pory jadłas normalnie i było wszystko ok :) Smacznego! :)