moja córeczka kończy 19 mc za dwa tygodnie i nie będę jej na razie odzwyczajała zasypiania ze smoczkiem ponieważ jeszcze przed nią kolejne ząbki "3" a smoczek jednak uspokaja.
Przeczekam ząbkowanie.
dodam ze, w ciągu dnia nie chodzi ze smoczkiem.

mój smoczek uzywał przez miesiac i nie za bardzo zdazył sie do niego przyzwyczaic...z dnia na dzien zrezygnowałam i zasypia bez smoczka....natomiast młodsza córka miała około 15m....zaczelismy od rozmowy ze jest jez duza i smoczek trzeba wyrzucic do kosza....i poszła do kosza i wyrzuciła,pierwsza noc była ciezka marudziła ale juz kolejne były w porzadku...ale kazde dziecko jest inne jedno rozstanie sie z nim bez stresu a dla drugiego bedzie to tragedia zyciowa....polecam stonke http://trendy-kids.pl/Kiedy-odzwyczaic-dziecko-od-smoczkas-chelp-pol-25.html

Moj syn zasypial ze smoczkiem 2 lata po czym sam go odstawil, ja nie robilam kompletnie nic :)

Mój synek jest w tym samym wieku i nawet przez myśl mi nie przeszło zabierać mu smoka. Ma dopiero 7 zębów i pchają się kolejne, mamy wystarczająco ciężkie noce....

Moje blizniaki tez maja 16 miesiecy i zasypiaja ze smaczkami i na razie tak bedzie do puki nie wyjda wszystkie zabki.

Mój mały też ma 16 miesięcy i zasypia ze smokiem. Ale z każdym miesiącem jest do niego coraz mniej przywiązany. Od dawna nie używa go już w ogóle w dzień a ostatnio zdarza mu się odrzucić smoczek również podczas zasypiania, więc myślę, że nie będzie żadnego problemu z odstawieniem. Z tym, że on posiada już wszystkie ząbki więc na pewno jest mu łatwiej bez smoczka.

moja własnie kończy w lutym 2 latka i niestety do spania musi byc didi - sama sie domaga bo inaczej nie zasnie a jak wstaje od razu mi go daje i pokazuje gdzie odłożyć hihi- ale w dzień nie istnieje cos takiego jak smoczek :) wolałabym żeby nie miała ale cóż...