Nie mogą ci powiedziec ze masz zadzwonic za miesiąc i nic nie wyjaśnic. Mogą tylko ciebie wezwac do ich lekarza żeby sprawdzic czy zwolnienie jest uzasadnione, ja tak miałam. Na twoim miejscu zadzwoniłabym jeszcze raz poprosiła  o nazwisko osobę z którą rozmawiam (wtedy są bardziej miłe i pomocn) zapytała ponownie o moją sprawę a jak by mnie zbyła napisałabym skargę. Na pisemny wniosek muszą ci odpisac ale mają 30 dni ;(

Ja pieniędzy nie dostałam od 31.11.2009-znaczy do tego czasu są na bierzącą z wypłacaniem.Niestety jak widzisz mogą nie wypłacać,no ale musisz uzyskać uzasadnienie dlaczego.Ja zadzwoniłam i okazało się,że były u mnie jakieś niejasności ze zwolnieniem ale już się wyjaśniło i podobno niedługo kasa ma przyjść-zobaczymy...Ale to już nie mój pierwszy przypadek,za pierwszym razem dali mi nadpłaty 11,40zł i zanim to się wyjaśniło to też półtora miesiąca czekałam aż łaskawie mi wypłacą...

Dziękuje za odpowiedź dzwoniłam jeszcze raz i dowiedziałam się że moje zwolnienie leży u lekarza w Zus-ie i że w ciagu 30 dni pieniadze powinny przyjść