Otrivin i Nasodren na pewno nie powinny być stosowane podczas ciąży. jedyne co mi na myśl przychodzi to EUPHORBIUM - można je stosować bezpiecznie, Ale tak szczerze, to katar leczony trwa tydzień a nie leczony 7 dni (chyba że jest to nieżyt stricte alergiczny), więc może nie warto sobie tym głowy zawracać? do lekarza idź kiedy będzie to naprawdę konieczne bo najlepiej będzie wogóle nie drażnić tego kataru, żeby się na wietrze nie rozwijał. póki co spróbuj bez żadnych medykamentów wygrzewać się w domu.

O jeszcze mi do głowy wpadła maść majerankowa. Jeżeli nieżyt będzie naprawdę wkurzający- wyślij po nią męża do apteki. ona na bank nie zrobi krzywdy maluchowi.

dziekuje bardzo za porade!

kiedyś w przechodni czytałam, że krople do nosa w przypadku przeziębienia są zabronione-ale nie wiem czy to dotyczy wszystkich

p.s. wizyta u lekarza nie zaszkodzi

Cześć. mam taki sam problem. Od kilku dni męczy mnie zatkany nos. Ja używam spray'u do nosa QUIXX. To zupełnie naturalna woda morska, bezpieczna dla Ciebie jak również maleństwa. Udrażnia, oczyszcza i nawilża nosek. Nawet na ulotce jest napisane, że jest bezpieczny w okresie ciąży i karmienia. Mi pomogło, czuję się coraz lepiej. Zgadzam sie też z icarią co do maści majerankowej i domowych sposobów na wygrzanie się. Mleczko z miodkiem, herbatka z soczkiem malinowym i do wyrka. Pozdrawiam i zdrowia życzę.

ja z katarem u lekrza nie byłam, kupiłam sobie w aptece Tetrisal na katar- to jest roztwor soli morskiej. mozna stosowac bezpiecznie. nawet malutkim dzieciom te krople sa zalecane

Ogólnie syrop Prenalen ma dobroczynny wpływ na przeziębienia u kobiet w ciąży, ale na ile sam katar wyleczy to nie wiem,

Ja używałam wody morskiej.

Ja dwa tygodnie temu przeszłam bardzo poważne przeziębienie połączone z okropnym bólem nerek. Nie życze żadnej z was:(. Ale nie brałam żadnych lekarstw bo mimo tego, ze podobno są jakieś leki przeznaczone dla kobiet w ciąży lepiej ich unikać.Najlepsze są sposoby domowe- syrop z cebuli. mleko z czosnkiem, woda z miodem i cytryną a najważnijsze jest to,żeby wyleżec chorobe w łóżku w nawet zwyczajny katar.Podobno na katar najbezpieczniejsza jest woda morska np. disnemar.

ps. soczku malinowego nie polecam bo powoduje skórcze. 

 Icaria ma racje..lek homeopatyczny EUPHORBIUM w aerozolu..stosowalam i mi pomogl a meczylam sie z paskudnym katarem.. bezpieczny w ciazy.