A trzeba?=)Nawet nie wiedziałam.=)
Ja byłam u internisty jak byłam przeziębiona,a nie wiedziałam,że to jest konieczność.

ja o niczym takim nie słyszałam to juz ginekolog nie wystarczy?

no właśnie jak byłam w szkole rodzenia to położna podała nam listę obowiązkowych badań, w tym wizytę u stomatologa dwa razy w ciąży (ale to jakby oczywiste)i raz u internisty. Zapomniałam zapytać po co trzeba się wybrać do takiego lekarza, stąd moje pytanie do WAS :-)

Ja nie byłam u internisty i pierwsze słyszę o tym że trzeba.

Hm.. pierwsze słyszę widocznie interniści mają malo kasy więc położne itp maja przykaz z góry wszystkich wysyłać do internistów hahah

cyt."każda kobieta powinna przed porodem "zaliczyć" wizytę u internisty. Sprawdzi on stan zdrowia -czy nie ma przeciwwskazań do porodu siłami natury."

Byłam u internisty tylko z powody przeziębienia. W szkole rodzenia (a byłam w dwóch) nikt mi nie powiedział, że trzeba koniecznie iść. Do stomatologa też nie mówili żeby iść. Byłam sama z siebie ale żadnej notatki do książeczki ciąży nie dostałam. Mówią tylko, że trzeba mieć opinię na temat porodu od specjalisty jeśli ma się taką konieczność - od okulisty jeśli ma się wadę wzroku, od kardiologa jeśli coś jest z sercem, itp... To wszystko.

nie byłam,a to dlatego że mój gin o niczym takim nie wspominał.