« Powrót Następne pytanie »
Gość

2013-01-03 14:34

|

Zabawki i akcesoria

Wkładka dla niemowlęcia w foteliku do kiedy?

j.w.


Dzięki :)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983

My już ją usunęłiśmy dlatego że córka już jest na nią za duża i nie mogliśmy jej zapiąć pasami;/

Hmm.. Bo Iga jeszcze się mieści ale wydaje mi się że jest zaduża (wiekowo) do niej... Ale miejsce ma, teraz płakała to ją wsadziłam do fotelika i śpi w nim. A fotelik mamy maxi cosi (ten na zdjęciu) bo on niby do 13 kg a Iga ma trochę ponad 5kg I się zastanawiam czy wyciągać jej tą wkładkę czy nie...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983

Ja mam fotelik Roan Baby Millo i tez do 13 kg. Moja córka ma niecałe dwa miesiące i waży już 6500 kg, było jej ciasno, nie mogla sie ruszac, z pasami był problem - tak jak zresztą pisalam pozyżej. Zapewne gdyby to było lato i nie trzeba by było zakładać kombinezonów to miescialaby sie jeszcze w tej wkladce.

Jak gdzieś jedziemy wo wkładkę wyciągamy (bo się kombinezon nie mieści) Ale w domu jak siedzi w foteliku to nad główką ma tak z dobre 3-4 cm luzu, w sumie jak będzie jej nie wygodnie to będzie się domagać żeby ją wyciągnąć...

Kurcze czuje niedosyt, że to moje maleństwo takie malutkie... A my do najmniejszych nie należymy...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983

Jak gdzieś jedziemy wo wkładkę wyciągamy (bo się kombinezon nie mieści) Ale w domu jak siedzi w foteliku to nad główką ma tak z dobre 3-4 cm luzu, w sumie jak będzie jej nie wygodnie to będzie się domagać żeby ją wyciągnąć...

Kurcze czuje niedosyt, że to moje maleństwo takie malutkie... A my do najmniejszych nie należymy...
Jakie malutkie, normalna dziewczynka, to mój to kolos ale ona sie tez duża urodzila. Ja w foteliku w domu małej w ogóle nie sadzam bo to troche nie bardzo dla kręgosłupka taka półsiedząca pozycja...

Jak gdzieś jedziemy wo wkładkę wyciągamy (bo się kombinezon nie mieści) Ale w domu jak siedzi w foteliku to nad główką ma tak z dobre 3-4 cm luzu, w sumie jak będzie jej nie wygodnie to będzie się domagać żeby ją wyciągnąć...

Kurcze czuje niedosyt, że to moje maleństwo takie malutkie... A my do najmniejszych nie należymy...
Jakie malutkie, normalna dziewczynka, to mój to kolos ale ona sie tez duża urodzila. Ja w foteliku w domu małej w ogóle nie sadzam bo to troche nie bardzo dla kręgosłupka taka półsiedząca pozycja...
ją tylko do fotelika wkładam jak coś w kuchni robię. Ale dzisiaj płakała i patrzyła niego, to już niech zna dobre serce matki i jej dałam posiedzieć w nim trochę :) i tak zaraz usnęła :)
Malutka jest na wadze rośnie minimalnie, pielęgniarka śmieje się, że figurę trzyma :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martynka1984

my nie używaliśmy i nie używamy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylkaaaaaaaa

Hmm.. Bo Iga jeszcze się mieści ale wydaje mi się że jest zaduża (wiekowo) do niej... Ale miejsce ma, teraz płakała to ją wsadziłam do fotelika i śpi w nim. A fotelik mamy maxi cosi (ten na zdjęciu) bo on niby do 13 kg a Iga ma trochę ponad 5kg I się zastanawiam czy wyciągać jej tą wkładkę czy nie...
My mamy taki sam fotelik i juz wyciagnęłam tą wkładke bo jest za duża na nią i jakaś taka pogięta siedziała z nią.