« Powrót Następne pytanie »

2013-02-17 23:10

|

edyt. 2013-02-17 23:11

|

Przebieg ciąży

Wybuch niekontrolowanego placzu w ciazy z byle blahostki, mialyscie?


91.11%
TAK
8.89%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kmdm

mam nadzieje ze po ciazy sie to skonczy bo wyjde na bekse :D 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

Najbardziej rozwalily mnie jaselka w kosciele..Ze 3 razy ryczalam..masakra heh

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

średnio 3 razy w tygodniu :D niech to się już skonczy, bo ludzie zaczną mysleć , że jestem nienormalna :)

 

Ja mialam napad placzu przedwczoraj. Bylam na basenie i dostalam w glowe od jakiegos faceta, ktory nie plywal na swoim pasie. Lkajac i szlochajac poszlam do szatni :-) Oj, te hormony.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89

Ja płakałam nad rozlanym mlekiem ;D i kilkanaście razy totalnie bez powodu. Mam czasem tego dość, bo czuję się wtedy jak osoba niezrównoważona :) A po chwili wszystko wraca do normy i potrafię śmiać się do rozpuku :)

Ja mialam sytucje, ze opowiadalam mezowi smieszna historie i tak sie smialam, ze az dostalam histerii i sie poplakalam.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
0owl0

Ojj.. Płacze, histerie... Wyprowadzki z domu..  Najlepsza była pobudka o 2 w nocy i mega ryk, że nie mogę zasnąć. Co mój biedny mężczyzna musiał znosić, podziwiam go za to. :D 

Twój komentarz