Bożenko. A robiłaś wynik na czczo ? Rano czy popołudniu. ? Bo to ważne, zebg było na czczo i koniecznie rano. U mnie we wszystkich laboratoriach norma do 4.20. jeśli masz poza norma to oznacza lekka NIEDOCZYNNOŚC tarczycy, albo się robi tobie, albo to okresowy skok hormonów (bo karmisz piersią Bożenko) zapisz się do rodzinnej swojej dr, to ci wytłumaczy co i jak. Moja teściowa też ostatnio odebrała wynik i troszkę ponad normę. Dr rodzinna kazała jej brać 20 Euthyroksu. Ja skolei choruje od lat i biorę obecnie 90 Euthyroksu i wyszedł mi wynik przy lekach 6 :( więc dużo za dużo zwłaszcza z lekami. I mam zwiększona już dawkę. Zdrówka dla ciebie!

Zuziu robiłam rano na czczo. Do tego wyszły mi w mofrologii w WBC takie wyniki; LYM% 47,6 (norma 25,0- 40,0) i NEU% 42,4 (norma 50,0-70,0). Muszę w tym tygodbiu dorwać jakiegoś lekarza który mnie obejrzy. A ja tak nie ufam rodzinnym..

Bożenko. Jak już będę w domu sprawdzę swoje wyniki, bo ostatnio też miałam właśnie lymfocyty poza norma i jakieś tam jeszcze w krwi. Śmiało spróbuj pójść do rodzinnej doktor. To jest wynik łatwy do interpretacji. Może zaleci wizytę u endokrynolog, żeby zleciła ci jeszcze Ft3, Ft4, Anty TPO. Bo te wyniki najczęściej są poza norma jeśli już się pojawią jakąś niedoczynność tarczycy. Bo samo TSH może skakać w okresie ciąży, karmienia piersią, kiedy hormony szaleją. Napewno musisz się wybrać do lekarza. Bo jeśli ci zacznie skakać bardziej wynik, możesz się kiepsko czuć, i mieć nawet zaburzenia okresu. Chyba że zostanie na tej 4.70. :*

Bożenko nie zwlekaj tylko wybierz się do rodzinnej po skierowanie do endokrynologa:* ja w ciąży miałam tsh zawyżone i brałam euthyrox.