To normalne po porodzie, nie martw się-polecam odżywkę WAX (kupisz w aptece) na wzmocnienie. U mnie po 3 miesiącu od porodu włosy wychodziły garściami, przestały wypadać w tak dużych ilościach gdy pomału zaczynałam odstawiać małą od piersi, czyli po 8 miesiącu

jestem 8 miesiecy po porodzie a wlosy dalej mi leca. takze sie odrzywiam jak nalezy jem mase warzyw itd... i kupa ://// klaki jak lecialy tak dalej leca nie mam polowy wlosow teraz jak zepne kucyka to widac roznice... dawniej tyle wlosow to ja mialam w jedym warkoczu jak robilam 2 na boki.... co mnie tylko pociesza to to ze wize ze mi zaczynaja odrastac chociaz i to jest wnerwiajace bo stoja na wszytskie boki....

ja mam to samo !!!!!

mi zaczely wypadac jak karmilam, potem przestalam karmic a teraz maly ma 5 mies i nadal leca... choc juz mniej... polecam tak jak alimak - odzywke z WAXa choc jestdroga to naprawde dobra... no i ja jeszcze uzywalam na przemian z ta odzywka nafte kosmetyczna, tylko tyle ze po niej mialam zludzenie tlustych wlosow i ciezko bylo ja zmyc... a potem przeczytalam o maseczce z dodatkiem nafty kosmetycznej i stosowalam ta maseczke... teraz po 4 mies katorgii z wlosami stosuje nadal ta odzywke z WAXa, jem Belisse i czekam...

ja nie bralam zadnych tabletek tylko kupilam zwykly szampon ze skrzypu, RADICAL (ok 10zl). i po ok tygodniu zauwazylam ze wypadajacych wlosow jest mniej

http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/wlosy-po-porodzie_34936.html

Cykl życia włosa składa się z trzech faz. Pierwsza to faza wzrostu (inaczej anagen), która trwa od 2 do 6–8 lat. W tej fazie znajduje się 90 proc. włosów, które mamy na głowie. Faza druga, katagen, to okres przejściowy, trwający około dwóch tygodni. W tym czasie włos przestaje rosnąć i przygotowuje się do wypadnięcia (jego koniec odrywa się od brodawki znajdującej się w mieszku włosowym i przesuwa bliżej powierzchni skóry). Trzecia faza, telogen, to czas spoczynku mieszka włosowego. Trwa od 2 do 4 miesięcy – w tym czasie kurczy się on i odpoczywa. Potem mieszek powiększa się, gdyż zaczyna tworzyć się w nim nowy włos. Wypycha on stary, który wypada.
Podczas ciąży proces ten wygląda nieco inaczej. Poziom estrogenów jest podwyższony, przez co mieszki włosowe nie przechodzą w fazę katagenu. Włosy nie wypadają, a więc jest ich więcej. Dwa, trzy miesiące po porodzie zaczyna spadać poziom estrogenu, dlatego włosy zaczynają gwałtownie wypadać. Możesz stracić od 20 do 30 proc. włosów. Wśród nich są te, które nie wypadły podczas 9 miesięcy ciąży, i te, które wypadłyby właśnie teraz – dlatego masz wrażenie, że ubywa ci ich w ekspresowym tempie.

ja wam moge z czystym sumieniem polecic vitapil mama, to nowosc , na razie mniej znana, ale pomaga, a opakowanie jest na 2 miesiace, roznica jest bardzo widoczna, szczegolnie na szczotce