Nic nie leci do tej pory.

Mi juz cos zaczelo sie saczyc:)

ok 28tygodnia:)

Kochana wcale mi nie wypływał dopiero jak urodziłam i zaczełam w szpitalu uzywać pompy do ściągania...:)to zależy od organizmu u jednej jest u innej nie ma...

jakoś w 4 miesiącu tak po troszeczkę a od kilku tygodni jak się budzę w nocy to mam pół koszulki mokrej;((

Mi zaczął bardzo wcześnie. Myślę, że nie ma się o co martwic.

Nie wiem dokładnie który to był tydzień ale już od około 7 miesiąca musiałam spać w staniku, żeby mieć gdzie przykleić wkładki.

U mnie tak samo - nic;)