no to ja raczej z tych przezornych bo już kupuje ubranka;p
najwięcej mam bodziaków i półśpiochów, dresiki :)
kupuje już teraz po troszkę bo jak bym miała wszystko naraz to bym z torbami poszła;)
a ubranka najlepiej kupować żeby były wygodne , mięciutkie i luźniejsze:)

właśnie ja też zaczęłam kupować ubranka wcześniej... nie uważam żebym miała ich bardzo dużo ale i tak każdy trochę mnie stopuje bo maluch urośnie itd... ale dobrze, że nie tylko ja wolę mieć wszytko przygotowane :)

Moim zdaniem lepiej wszystko kupowac juz teraz , ja od 16 tygdonia kompletuje ciuszki i chlopak juz na mnie krzyczy .. ale coz ja mam z tego przyejmnosc ze kupuje ;P jak nie ubierze to nic sprzedam jako nowe ;)) A kupuje body , pajace . spodenki i bluzeczki.. do szpitala mam juz kilka kompletów wiec za cholere nie wiem ktore wziasc ;P

Ją mam narazić niewiele ale wczoraj w końcu przyszło lozeczko :-)Kupuje po trochę co wypłatę.Trochę pomaga dziadek trochę babcia .Wujek dzisiaj dzwonił co ma.przywiezc z Holandii.Na.razie podstawę mam.6 kaftanikow ,2 bodziaki ,spioszki i pajacyk .Mam też już wsad do pościeli którą zaraz kupi dziadek.Trochę kosmetyków.Kocyk i reczniczek kupię w przyszłym tygodniu.Jeszcze bym chciała kupić polspiochy bo dziewczyny mi pisały że to takie wygodne.Mam też ekstra spodenki.Maleńkie dresiki .Ekstra.
A tu jeszcze tyle trzeba kupić.Marzy mi się spiworek jeszcze.
Potrzebny termometr butelki antylolkowe najlepiej pieluchy szczotki do włosów których nie ma:-)Można pójść z torbami.Ją.czekałam do 23 tygodnia z zakupami.Wcześniej kupiłam trzy rzeczy.i.teraz żałuję że wcześniej nie dałam się skusić.

Najlepiej kupić po parę w różnych rozmiarach bo do końca nie wiadomo jakie duże urodzi sie dziecko.
Ja już zaczęłam kompletować wyprawkę. Tyle fajnych ciuszków sklepach, nie mogłam sie oprzeć. Zaczęłam od bodków na krótki i długi rękaw bo to najbardziej jest potrzebne. Do tego pare pajacyków. Na razie nie kupuje więcej bo jeszcze nie wiem czy to bedzie chlopiec czy dziewczyna i narazie sie wstrzymuje. Z resztą i tak mało jest ciuszków unisex w sklepach.
ale co jak co wychodze z założenia, że lepiej jest mieć więcej niż za mało. Zwłaszcza tych podstawowych.