Ja podkładów spakowałam na razie jedną paczkę, żeby miejsca w torbie nie marnować. :) A siatkogaci mam cztery pary. :) Podkładów na łóżko nie mam wcale. :P

u mnie w szpitalu podkłady poporodowe dają, więc biorę 1 paczkę na wszelki wypadek,majtki kupiłam jak narazie 4pary, aptekę mam w szpitalu, więc jak coś to sobie dokupię, a podkładów na łóżko nie biorę :D

ja nie musze brac zadnych podkladow bo umnie ma je na stanie szpital... a majtki zwykle pelne sprzed ciazy 6 par wzielam jak bym ubrudzila ale watpie bo w tych podkladach to musial by byc wyczyn by sie pobrudzic:)

Podkladów biore 2 paczki Bella Mama i jedna paczke podpasek "nocnych" zykłych :)) A Majtek siatkowych wielorazowy mam 7 szt.
Podkłady na łozko zapewnia szpital to nie zabieram ze soba :)