może spróbuj tormentiolem posmarować. co prawda tormentiol w duzych ilościach tokstczny ale jak dwa razy trzy razy posmarujesz to nic się nie stanie. Nam to pomogło. spróboj przed tym octaniseptu, być może tylko trzeba odkazic.

o kurcze,ja Ci powiem ze swoja po kapieli zostawiam chwile w reczniku wycieram wloski i po zabiegu,potem lezy chwile na matce i ja ubieram,nigdy nie zauwazylam nic podobnego co opisujesz a nie susze jej jakos dokladnie,w pokoju gdzie ja kapie mam 23-25stopni bo dogrzewam,ja na Twoim miejscu wybrala bym sie do lekarza

my tak mieliśmy, lekarka powiedziała, że za uchem to początki alergii na mleko krowie (mały wtedy ulewał i mniej jadł, miał wysypkę na polikach i właśnie te straszne odparzenia na szyjce). Na odparzenia to po kąpieli delikatnie głowkę do tyłu i tak osuszać, żeby nie było mokre, można mąką ziemniaczaną sypać i przemywać w ciągu dnia częściej, podmuchać jej żeby się osuszyło i znów mąką. My się z tym długo męczyliśmy po alergii, bo zmieniła nam mleko i po tygodniu przeszła alergia. A za uszkami to po kąpieli ręczniczkiem czy pieluszką przetrzeć. Ale ona dała Nam krem na to, bo samo nie zejdzie a może być gorzej...mogę Ci jutro nazwę napisać, bo teraz mały zasnął i nie chcę tam wchodzić do pokoju i szperać w szufladzie;p Tylko nie wiem czy w Polsce ona jest i czy bez recepty bo ja w Irlandii. Ale smarowałam tym dwa razy dziennie i przeszło. Mówiła, że jak odparzenia będa w dużo gorszym stanie to też tym kremem posmarować. Raz posmarowałam bo aż krewka się pojawiła tak mu się odparzyło.

leiej nie smarować tego jakimiś sudocremami czy specyfikami tymi na odparzenia, ani pudrem. Zwykła woda, powietrze i mąka. Możecie się troszkę pomęczyć ale przejdzie później.

moja ma z tyłu na karku takie czerwone place które jej sie łuszczą i tez sie zastanawiam co to :(