Ja miałam w pobycie w szpitalu przy ciągłym podlanczaniu do KTG. To było uczulenie na żel USG.

Ja miałam wysypkę ale po nacieraniu sie oliwką Johnson&Johnson

Moim zdaniem to od hormonów. Ja nigdy nie miałam problemów ze skóra, a jak zaszłam w ciąże to zaczęło się dziać: zmiany na buzi coraz więcej i częściej (do tej pory jedynie pojedyncze przed okresem) i wysypka na ramionach (maleńkie biało-czerwone krostki), która utrzymuje się do teraz(ponad 2 m-ce po porodzie), czasami małe plamki-krostki na brzuchu ale to już jak zaczęłam "rosnąć", a do tego pociłam się jak szalona:/