jakos nie wierze w kompetencje naszej policji , podejrzewam ze wiecej sie nabiegasz niz to warte ... nie wiem o co chodzi ale sprawe zalatwilabym inaczej ;)

jeśli dojdą kto jest 'sprawcą' , to ta osoba pokryje koszta

Nawet domyślam się jak :) Myślałam też nad tym sposobem. Jednak wolałabym, aby te osoby poniosły karę pieniężną czy jakiś wyrok(o ile to w ogóle możliwe), ponieważ już wcześniej mieli problemy z prawem. Myślę, że to będzie lepszy sposób ;)

Moja znajoma zgłosiła na policji, że jest nękana tzw. stalking. Trochę się nachodziła pokazywała smsy, maile. Ostatecznie sprawa skończyła się w sądzie i koleś dostał wyrok z zawieszeniu na 3 lata. Niestety nic go to nie nauczyło i nadal prześladuje ją i jej rodzinę.

to moze mamy ta sama znajoma:)? Bo to jest dosc rzadkie ze ktos wygrywa takie rozprawy. Moja znajoma miala taki przypadek stalkingu i tez wygrala, ale to byl naprawde dugi proces, zwlaszcza ze gosc mial kase. ten facet nawet kupil sobie mieszkanie w poblizu zeby byc blizej- horror:/

Jest to nazwyczajniejszy stalking. Zgłoś się z tym na policję, a im więcej masz dowodów w postaci smsów itp tym lepiej.