« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mo00nika
mo00nika

2008-05-19 18:29

|

Dieta przyszłej mamy

ZDROWA DIETA ?

Jak Wam idzie zdrowe odzywianie sie?? Mi wychodzi srednio, nie potrafie odmopwic sobie slodyczy wiec rownie czesto jak po owoce czy inne zdrowe rzeczy siegam po czekolade, ciastka itp. Ciagle obiecuje sobie przestac ale przy zwiekszonym apetycie i kiedy wiekszosc czasu spedza sie w domu trudno odmowic sobie takich przyjemnosci...

Heh i teraz tez juz ustalam sobie w myslach zdrowe menu na jutro i kolejne dni... tyle ze tym razem sie postaram i licze ze dam rade.
Bo teraz ma moj dzidzius witamin pod dostatkie ale i kalorii w nadmiarze.
No to ja zaczynam swoja walka przeciwko slodyczom i zachecam Was rowniez!! :) Karmic dzieciaczki w brzuszkach zdrowo i nie dostarczac sobie zbednego balastu ... pozniej latwiej pujdzie zrzucanie ;).

Aha i jest fajna stronka z cwiczeniami dla ciezarnych ... www.maluchy.pl/gimnastyka. To kto sie przylaczy i od jutra cwiczenia i zdrowe (I TYLKO TAKIE!) posilki ?? :) pozdrawiam

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
barwanka1

Oczywiście,że bym się przyłączyła ale obawiam się ,że nie starczy mi silnej woli. To wszystko brzmi pięknie co piszesz. Cóż kiedy słodycze nigdy nie były takie pyszne jak teraz kiedy jestem w ciąży i nigdy nie miałam takiej ochoty na frytki czy pizze.No cóż , trzymam kciuki za Ciebie. Napisz koniecznie jak Ci idzie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mo00nika

a ja sie zabieram za gimnastyke wlasnie :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wilunia

Pieknie to brzmi - zdrowe odzywianie, czy dieta. Moj lekarz ginekolog, podczas pierwszej ciazy powtarzal: wolno wszystko ale z umiarem :) Tego sie trzymalam. Teraz czlowiek jak ma te pare lat, to mniej wiecej wie, co jest zdrowe, a co nie. W tej ciazy jakos nie mam ochoty na frytki i pizze, wogole na smazone jakos. Objadam sie roznego rodzaju platkami kukurydzianymi, rozne smaki i dodaje owocki: maliny truskawki i borowki (kocham). To dlatego, ze taka mam wlasnie ochote a nie, ze trzeba jesc owoce. Co do slodyczy, uwielbialam przed ciaza tak i teraz:):) Heh gust sie raczej zmienia w ciazy, ale kobiety wiedza, co dla nich najlepsze i dla jej dzidzi :):)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mo00nika

wilunia zgadzam sie z Toba, ale jesli ktos ma zle przyzwyczajenia to ciaza jest doskonala sposobnoscia by je zmienic teraz juz nie tylko dla swojego dobra... to jest wlasnie to co staram sie zrobic ... :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziwak

zazwyczaj jadłam zupełne byle co (nie od razu fast foody ale nie przejmowałam się jedzeniem). zawsze kiedy było coś potrzebne organizm sam mi sie upominał i to wcale nie dopiero w ciąży. teraz staram się dbac o odpowiednią ilość owoców i płynów a reszta bez zmian.  jeśli mam okropną chęć na cytryny i ogórki to je zjadam, a jeśli na czekoladę to też - bez wyrzutów sumienia. Kiedy już się uzupełni co ma być, samo mnie po prostu odrzuca od np. słodkiego. je się po to żeby żyć a nie żyje żeby jeść ;)