2012-06-04 19:49
|
Za ile dni wyjdziemy z domu?!Juz nie wytrzymyje :( co myslicie o tym
Mały ma ospe od srody ma juz na połowe strupy i jeszcze troche krostków bez stropów,nie goraczkuje jest pełny energi mam dosc siedzenia w domu,bo szybciej siedzielismy od niedzieli do srody bo miał gardło!a teraz ta głupia ospa,Myslicie jeszcze ile posiedzimy w domu?Bo mnie to siedzenie dobija psychicznie bo martwie sie o druga dzidzie w brzuszku:( czy jej nie zaszkodzi ze siedze z małym w domu a on ma ospe?,Boze daj mi wytrzymałosci zebym przetrwała i zeby mały wyzdrowiał juz:(
Odpowiedzi
2012-06-04 20:07:52
a kiedy masz zgosic sie do kontroli??wtedy ci pediatra powie czy mozesz juz wychodzic czy nie...skoro strupki sa to jest duze prawdopodobniestwo ze zlapie polpasca,a chyba tego nie chcesz jak przewieje strupki
2012-06-04 20:14:54
Mówiła ze nie mam przyjezdzac na kontrole ze ospa trwaod7dni do14nawet i tyle
2012-06-04 20:16:00
Mówiła ze nie mam przyjezdzac na kontrole ze ospa trwaod7dni do14nawet i tyle
2012-06-04 20:50:56
Nie czaję. Dziecko ci się rozchorowało, a ty dramatyzujesz, że w domu z nim siedzisz? No takie życie. Możesz spojrzeć na to z innej strony - czasem dziecko choruje przewlekle lub ciężko i są mamy, które miesiące W SZPITALU z nim spędzają! Wyczuwasz subtelną różnicę?
2012-06-04 21:18:11
2012-06-04 21:58:16
Ospa nie jest błahą chorobą. Powikłania po niedoleczonej ospie są bardzo niebezpieczne...poczytaj sobie.
Ja poza tym jestem w podobnej sytuacji jak Ty bo już z przerwami prawie 3 tygodnie siedzimy w domu a ja zawalam pracę okropnie przez to. Najpierw było zwykłe przeziębienie, potem 2 dni w przedszkolu i angina a teraz mamy ostre zapalenie uszu... Masakra. Wiem co czujesz. Łatwo powiedzieć, żeby nie dramatyzować... ja zawalam pracę po całości, już nie mówiąc o tym, że kasa za przedszkole poszła na marne za cały prawie miesiąc, a tanie to przedszkole nie jest. Młody się wścieka, stoi całymi dniami pod balkonem i tęskni za światem zewnętrznym. Pogoda piękna, z pracy ciągle dzwonią a ja siedzę i siedzę i jestem coraz bardziej zdesperowana. BOję się, że mnie w końcu zwolnią... no bo chyba są jakieś granice. Oczywiście dziecko najważniejsze, nie obwiniam go za sytuację... Ale nie wiem kto wymyslił te wszystkie choroby i po co :(
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży