Za niesłodkopierdzącą ;)

Uważam że jestem dobrą mamą,ale potrafię też być zołzą no niestety takie są fakty jak trzeba przytulę ucałuję gdy jest konieczność to wrzasnę,dam karę nie powiem bo czasem i w tyłek starsza dostała klapsa ale to musiała nie źle przeskrobać. Ale uważam że pomomo trudów okazuję dużo uwagi,ciepła i miłości moim dzieciaczkom

Wymagającą, konsekwentną, stanowczą, ale potrafiącą okazać miłość i zrozumienie. Uważam, że wszystko trzeba wyważyć. Nie stosuję kar cielesnych, bez tego też da się wychować!

Na pewno za kochającą na zbój :) myślę,że jestem dobrą mamą :) staram się

uważam się za dobrą mamę.Mam chwilę słabości chyba jak każdy,czasami nie mam już siły,odchodzą mi chęci na cokolwiek ale kiedy widzę ten jeszcze bezzębny uśmiech to zaraz po burzy wychodzi słońce ;)