Kapac mozesz-ale na spacerek jak Maly ma goraczke to nie wychodz.Moj tez ostatnio mial stan podgoraczkowy i brak apetytu- ma roczek i wyzynaja mu sie te gorne 4.Ale trwalo to zaledwie 2 dni i apetyt powrocic i wszytsko minelo. Trzeba przetrwac. A czy camilia pomaga?-nie wiem nie stosowalam.Zrezygnowalam z kupowania czegokolwiek na te zabkowanie-bo tyle juz masci probowalam i zadna nie pomaga:(

Biedny malec:-(zobkowanie to problem!kup mu sachol zel i szczoteczke do zebow z miekim wlosiem,naluz troszke zelu i smaruj dziaselka,jak bedzie gryzl szczoteczke to znaczy ze przynosi mu to ulge!na spacerki tez wychodz ale nia na dlugie,objawy ktore maly ma to normalene przy zabkowaniu,wiec niemartw sie.pamietaj ze nurofen jest przeciwbolowy i od zbicia tem,zaduzo go nie poj syropami.zycze szybkiego wyzyniecia sie zabkow:-)wszystkie czynosci normalnie wykonuj,zabki to nie choroba!niechce cie martwic ale uzbroj sie w cierpliwosc,moja corka dlugo tak miala,wiec spokojnie

Moja mała miała gorączkę przez dzień, do tego wysypkę, brak apetytu. My stosowaliśmy nurofen i dentinox. To było 15 dni temu a teraz ząb się przebija.