o kurde hehe niezła robota... ch** by strzelił takich lekarzy!

dlatego ja chodze do kobiety ginekologa :D tylko na porodowce raz badal mnie facet, ordynator... nie chcialabym tego doswiadczyc co ta kobieta...

Nieźle. Szczerze mówiąc to śmiać mi się chciało jak to czytałam. I tak szczerze myślę, że godziła się na skracanie dystansu i mogła mu dawać jakieś sygnały, że jest nim zainteresowana. To była moja pierwsza myśl.

Nie wyobrażam sobie, żeby mój ginekolog tak się zachował. Chodzę do niego już długo, też mówi mi po imieniu a ja raczej bezosobowo (bo na Ty nie wypada), czasami żartujemy sobie jak pójdę ale bez przesady. Ja wiem swoje, on wie swoje.

Masakra! Co się dzieje z tymi ludźmi ;/

Obrzydliwe. Nawet nie skończyłam czytać.

Oj tam może miał ostre ciśnienie ... tak ostre że aż mu pamięć wymazało;D

Ależ gnida z tego lekarza!!!
I teraz weź mu udowodnij,że jest winien yhy...