« Powrót Następne pytanie »

2013-01-18 16:49

|

edyt. 2013-01-18 16:49

|

Noworodki

Zachłyśnięcie się mlekiem noworodka

Jak postępujecie kiedy dziecko zachłyśnie się mlekiem ?? Oklepujecie je i rączki do góry czy inaczej ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

podnoszę do góry lub obracam na boczek (rzadziej) i klepię po pleckach, aż wykrztusi :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Odwracam twarzą na dol, i klepie po pleckach.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia19922

podnoszę do góry lub obracam na boczek (rzadziej) i klepię po pleckach, aż wykrztusi :)
ja tak samo

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martyna22

buźką do dołu i klepie w plecy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana

Odwracam twarzą na dol, i klepie po pleckach.
ja też

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maartuchaa

na boczek lub twarzą do dołu i poklepuje po pleckach

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
skyala

Moja córka jak miała 6 tygodni tak się zachłysnęła mlekiem, że zrobiła się wiotka, sina i przestała oddychać. Trzeba dziecko położyć na kolanach na brzuszku głową do dołu, klepać po plecach, aż do wykrztuszenia, jeśli to nie pomaga, przewracamy dziecko na plecki, głowa poniżej reszty ciała i uciskamy klatkę kciukiem na wysokości sutków (to nie masaż serca), chodzi o to, aby dziecko wykrztusiło to co zalega, potem na zmianę przkaładamy z powrotem na brzuszek główka niżej i klepiemy po pleckach. Jeśli dziecko przestało oddychać, robmimy sztuczne oddychanie obejmując swoimi ustami usta i nosek dziecka, 5 wdechów, 1 uciśnięcie mostka. Oby nikt tego nie musiał próbować.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Moja córka jak miała 6 tygodni tak się zachłysnęła mlekiem, że zrobiła się wiotka, sina i przestała oddychać. Trzeba dziecko położyć na kolanach na brzuszku głową do dołu, klepać po plecach, aż do wykrztuszenia, jeśli to nie pomaga, przewracamy dziecko na plecki, głowa poniżej reszty ciała i uciskamy klatkę kciukiem na wysokości sutków (to nie masaż serca), chodzi o to, aby dziecko wykrztusiło to co zalega, potem na zmianę przkaładamy z powrotem na brzuszek główka niżej i klepiemy po pleckach. Jeśli dziecko przestało oddychać, robmimy sztuczne oddychanie obejmując swoimi ustami usta i nosek dziecka, 5 wdechów, 1 uciśnięcie mostka. Oby nikt tego nie musiał próbować.
:( horror, moj synek tak sie zakrztusil czyms u babci,ze musieli go do gory nogami przewracac, wchodze do kuchni a tam moj facet trzyma dziecko do gory nogami, na szczescie wykrztusil...