« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marti2612
marti2612

2013-05-25 10:28

|

Choroby i zdrowie

Zachrypnięty 5 cio miesięczny bobas? Jak pomóc?

Mój synek od 2 dni jest zachrypnięty, bylam wczoraj u lekarza przepisala mi syrop malia, ale nic nie pomaga. Synek jest przy tym bez zadnych innych dolegliwości, tylko ta chrypa, ktora widze ze go meczy bo utrudnia gaworzenie. Wrecz piszczy bidulek. Macie moze jakies inne sposoby na to? Dzis sobota, wiec musze jakos sama sobie poradzic z tym przez weekend. Nie ma goraczki, ani plesniawek. Jedyne co sie jeszcze zmienilo to to ze czesciej budzi sie w nocy , a przesypial mi juz cale noce. Prosze, pomóżcie.

Najlepsza odpowiedź!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inkak

Często nawilżaj nosek wodą morską - moja mała miała to samo. Nawet bidulka płakac nie mogła bo tak miała zdarte gardelko. Poszlismy do pediatry - kazał zakrapiac nosek wodą - ta spływała do gardełka i po dwóch dniach jak ręką odjął. Ja miałam marimer - ale moze byc kazda inna woda do noska dla dzieci. Równiez nie miała żadnej innej dolegliwosci ,ani gorączki ani katarku tylko to zdrapane gardełko. Psikałam tak często jak się dało... i przeszło.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewmbo

Ja poleciłabym inhalację najlepiej z lekiem (ale to lekarz musiał by przypisać no i musisz mieć nebulizator).U nas bardzo się sprawdza i jest pomocny przy katarze, chrypce i innych problemach. Nawet sama sól fizjologiczna by pomogła bo by nawilżyła gardło.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inkak

Często nawilżaj nosek wodą morską - moja mała miała to samo. Nawet bidulka płakac nie mogła bo tak miała zdarte gardelko. Poszlismy do pediatry - kazał zakrapiac nosek wodą - ta spływała do gardełka i po dwóch dniach jak ręką odjął. Ja miałam marimer - ale moze byc kazda inna woda do noska dla dzieci. Równiez nie miała żadnej innej dolegliwosci ,ani gorączki ani katarku tylko to zdrapane gardełko. Psikałam tak często jak się dało... i przeszło.