Może pierwsze zwolnienie miałaś np na tydzień??? I dlatego tak mało policzyli. Zawsze możesz zadzwonić do ZUSu i zapytać, muszą Ci udzielić takich informacji nawet przez tel.

ja na pieniądze z zus-u czekałam 3 miesiące bo im się nie śpieszy, co innego jakbyś to Ty im miała zapłacić, wtedy to im się bardzo śpieszy.

najlepiej zadzwoń do zusu,oni maja obowiazek ci to wyjasnić.
albo zaszła jakś pomyłka albo faktycznie moze l4 miałaś na tydzień,10dni?

nie no L4 miałam na miesiąc... Może oni mają jakies swoje terminy rozliczania?

Och ja na pieniadze z ZUS-u czekałam hmm pół roku! Od końca kwietnia byłam na L4 w czerwcu urodziłam a pieniadze dostałam w październiku...

ło matko, rika! no to teraz mnie przeraziłaś... :-( jak tyle bede miała czekac to na śpioszki dla malutkiej nawet nie bede mieć ;/ ech... nasze kochane polskie zakłady ubezpieczen ;/

Mi wypłacają przeważnie w dwóch ratach więc może u Ciebie też tak będzie. Też mi się to nie podoba ale nic nie da się zrobić. Przeważnie odstęp między jedną a drugą wypłatą jest dwa tygodnie, ale też nie zawsze. Raz czy dwa zdarzyło mi się że wypłacili zasiłek w całości. Możesz spokojnie zadzwonić do ZUS i dopytać w zasiłkach, po peselu Ci sprawdzą.

Nic się nie martw, na pewno wszystko Ci wypłacą a najlepiej zadzwoń i wypytaj o co kaman.