Na obu nadgarstkach mam polowki serc z imionami chlopakow i data ich urodzin. Nie po to ze nie pamietam. Bo takie sie posypia komentarze ale po to ze chcialam ich jakos upamietnic. Dwa pozostale nie maja znaczenia. Ale tez ich nie widac bo chowaja sie pod ubraniem :) wielu ludzi odpychaja tatuaze. Traktuje sie jak gorszych nie rozumiem dlaczego. Każdy robi to co lubi. Nie kazde wzory mi sie podobaja. Ale nie jestem na nie ;)

Bubel straszny ale mam. Czekam aż będę mogła go poprawić

Haha Evvka84 dobrze ze dodalas ze nie dlatego ze nie pamietasz bo tez takie komamtarze zagorzalych anty tatoo ludzi widzialam :p ja mam 3 w tym jeden z imieniem syna i dodam ze tez pamietam ;)

Mam dwa, ale są "schowane" ;)

Ja nie mam... Mam niski próg bólu i nie zdecydowałam się... Czasami żałuje...

Mam, średnio mi sie wykonanie podoba. Mam datę urodzenia małego, teraz przez czas ciąży mam zamiar wrzucać do skarbonki aby zrobić druga datę po porodzie jakiś czas i połączyć to w jeden duży tatuaż. Mam to od wewnętrznej strony "bicka"

Nie mam , mimo , że w sumie podobaja mi się , ale raz , że myśle , że po jakimś czasiee  znudził by mi się ;) po drugie boje się bubla na skórze ;) ciężko o naprawde dobrego fachowca w tym temacie ;) I po trzecie myśle , ze to tez jakas swego rodzaju moda, jak słysze , że juz powtarzajacy sie po raz 10. u moich znajomych łapacz mysli , jest taki dla nich wyjątkowy i jedyny na swiecie to smiac mi sie chce ;) połowa znajomych ma tatuaze z data narodzin dziecka czy tam ich imieniem , wszystko sie powtarza .... 15 lat temy były modne tribale , dziewczyny chodziły z tatoo na lędzwiach , były fazy na delfinki , motylki na brzuchu itd. teraz imiona dzieci , łapacze mysli , jaskółki , gwiazdki , dmuchawce ...

Mam, na karku-napis.