« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159
mariola159

2015-01-03 18:24

|

Pozostałe

Zainspirowana. Czy uważasz, że... reszta w pytaniu

Moja znajoma ostatnio powiedziała mi, że nie układa się jej z partnerem, mają dziecko i myśli o rozstaniu. Mają wspólne "konto". On pracuje, ona ma tylko rodzinne i czasami jakiś grosz jej wpadnie ze zleceń. I dodała, że od dłuższego czasu ze wspólnych pieniędzy odkłada sobie jakąś kwotę do "skarpety", żeby w razie W miała na start.
Czy uważacie, że to jest okradanie drugiej osoby?


33.33%
TAK
66.67%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia
Zgadzam się z myszką. Uważam że ma do tych pieniędzy takie same prawo co on. Ponoć 'prace' matki wycenia się średnio na 200zl tygodniowo ;-)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

uważam jak myszka  jeśli to icj konto na które również jak wspomniałaś wpływają srodki z rodzinnego i jej jakiś prac na zleenia to dlaczego ma ich sobie nie odkładać? a nwet jesli bierze z jego pieniedzy to co? złodziejka? nie poprostu ma równe prawo do nich jak on ! on nie siedzi z ich dzeckiem 24/24 wiec jej sie tez należą. 

Twój komentarz