Nie masz sie co martwic na zapas. Moja siostra tez miala zapalenie przydatkow. To sie leczy. Nie mozna od razu zakladac najgorszej opcji.

ja w wieku dojrzewania mialam czesto zapalenie przydatkow i dostawalm leki dopochwowe ktore leczyly je! teraz juz nie mam wogole z nimi problemow :)

ja przed ciaza mnostwo razy mialam to cholerstwo i bardzo czesto je leczylam. nawet w ciazy. nie marwt sie bedzie dobrze tylko abys tego nie lekcewazyla

Ja rok temu miałam zapalenie przydatków po powrocie z nad morza. Zanim mnie zdiagnozowali ( w międzyczasie miałam kamienie na nerkach) to potrwało to dwa tygodnie. Ale potem dostałam antybiotyk i podziałał, od tamtej pory już na siebie uważam i nie kąpałam się w tym roku w zimnym polskim morzu.
Myślę, że każda z nas to inny przypadek, ale jeśli będziesz się leczyć i szybko reagować to wszystko będzie dobrze :) ja jestem w 20 tygodniu ciąży, więc nie cierpię na bezpłodność ;), a łożysko jest na stronie tylnej ( cokolwiek to znaczy) ale ponoć to dobrze. Więc obalam obie teorie :)

W wakacje 2009 roku miałam takie same bóle i jakiś czas to trwało zanim udałam się do lekarza już z dużymi bólami. Diagnoza zapalenie przydatków. dostałam antybiotyki. Byłam w tym czasie 3 miesiące po ślubie i jak Ty wyczytałam o bezpłodności, po wyleczeniu podjęłam błyskawiczną decyzje o ciąży i UDAŁO SIĘ ZA PIERWSZYM RAZEM :)
dodam że, zapalenie miałam zaawansowane i przewlekłe 3 tygodnie z domu nie wychodziłam... a teraz mam swoją kruszynke :)

dziewczynki,nawet nie wiecie jak mi ulżyło!!!...dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi! :) z tego wniosek-zaraz po wyleczeniu c.d.n. naszych starań o dzidzię :) Jeszcze raz dzięki!
Pozdrowiska dla Was!! :)

Dziewczyny,leki wzięte,mówię o antybiotyku,a bóle znów się nasiliły!!!! :( Mało tego brak okresu!!
Zostało mi jeszcze ciut przeciwzapalnych co dostałam od lekarki i je biorę,ale za groma nie pomagają!! Wiecie co mam zrobic??

Nie mogę powiedzieć, że miałam, bo nie miałam, ale moja bliska koleżanka trafiła z zapaleniem przydatków do szpitala. Przez zaniedbanie swoje - leczyła na własną rękę jakieś drobne infekcje, swędzenia i bakterie zaatakowały jajowody i jajniki. Miała antybiotyk dożylnie podawany! Ale na szczęście wszystko ok, po tym zaszła w ciążę, ma ślicznego synka i ogólnie jest dobrze :) Także wydaje mi się, że skoro wypuścili Cię do domu, dali odpowiednie leki, to niepotrzbnie się stresujesz. Będzie dobrze :* Tylko bierz osłonowo Lacibios femina, żeby z kolei grzybicy nie dostać, bo po antybiotykach to łatwo.

Dzięki Ci za info.Jutro zakupię! 7 października mam wizyte u mojej lekarki. Zobaczę czego się dowiem.Okresu nadal brak,bóle przechodzą,samopoczucie nie za ciekawe!!! :(