Ja sobie zafundowałam miesięczną terapię... Miałam koszmarne zaparcia, które doprowadzały za każdym razem do krwawienia, czasem do zatrzymania masy.
Wieczorem 15 ml. lactulosy, rano czopek glicerynowy. Przez miesiąc wyrobiłam sobie odruch porannego wypróżniania, teraz jest lepiej.

czopki glicerynowe

Ja parzylam siemie lnianie i piłam do tego activie śliwkową. czopki też stosowałam ale nie pomogły ;/

Na mnie działają tylko czopki glicerynowe :)

wiem co czujesz ja też to przechodzę fuck ;/ nie wiem co brać na to dobre pytanie dałaś : )

może tak jak dziewczyny radzą, czopki? Jak znajdę ten wątek o czopkach na stronie, to ci wyślę, tam była dyskusja o takich bezpiecznych dla kobiet w ciąży czopkach, więc może ci się to przydać. Powinnam co ciekawsze wątki dodawać do ulubionych, potem już nie mogę trafić :)