Witajcie dziewczynki ponownie !!
Albo ja jestem przewrazliwiona juz albo zdesperowana ;/
Z kazdym dniem czekam na mojego maluszka , ciąze mam zanizona na okolo jakies dwa tygodnie z tego co mowi polozna i lekarz , czop po trochu mi odchodzi ale z dnia na dzien coraz go wiecej i bezbarwny , taki lekko zółtawy , dotego te bole brzucha jak na miesiaczke trwające chwile i mnie puszcza ale momentami to mnie jakby zparalizowalo ze sie ruszyc nie mogę i od wczoraj zbyt czeste wyproznianie sie , jak mialam zaparcia bylo zle , potem okolo 7 miesiaca wszystko sie ustabilizowalo zalatwialam sie tak jak wczesniej po kazdym posilku ale wczoraj i dzis to juz przegiecie . Wczoraj to chyba z 10 razy bylam w wc , w nocy mnie nawet budzi sisiu ale jak pojde to odrazu sie zalatwiam dzis juz 3 razy bylam w toalecie , czy moge sobie wziąć jakas tabletke na powstrzymanie ? niby nie jest to biegunka ale taki troche rzadszy ten stolec i koloru zgnilej zieleni