My robiliśmy do dowodziku jak mały miał 10 miesięcy....Usiadział na szczęście:-) Był taki zafascynowany nowym miejscem i tym sprzętem całym,że siedział jak zaczarowany!!!
Fotograf będzie cierpliwy i wyrozumiały,nie martw się...Może będziesz miała szczęście i się uda...
Życzę powodzenia:-)

Ja musze zrobic 4-miesiecznej corci i tez sie zastanawiam jak to bedzie wygladalo.

Moja siostra miała robione jak miała 4 miesiące, trzeba bylo ją trzymać na foteliku i kucnąć za nią żeby nie było nic widać a potem fotograf usunął komputerowo palec mojej mamy z paszki małej ;)

ja mojej robiłam do dowodu jak miała 6 miesięcy , nie bylo problemu , z rocznym dzieckiem wydaje mi się,że tym bardziej nie będzie, zawsze można jakimiś zabawkami czy czymś je zainteresować .moja córka gdy miała rok, juz bardzo lubila pozować do zdjęć i zawsze jak jej robilam fotke to stała nieruchomo :P
natomiast jak miała ponad miesiąc jak do paszportu musialam jej zrobić , za kazdym razem co poszlam do fotografa spala i nie mogłam jej dobudzic, polecił mi ,zebym zrobila sama w domu na białym tle , i wyslala mu mailem, zrobilam ok 15 zdjęć i jedno było dobre :D

Mnie tez to czeka a Malec ma tylko 4 tygodnie. Tutaj wkladaja dziecko do fotelika i zabawiaja. Ale doklaadnie to jeszcze nic nie wiem bo to dopiero ptzede mna...