« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
roslina28

2016-04-18 17:30

|

Edukacja i wychowanie

Zdrabnianie , spieszczenia , lubisz jak ktos mowi w ten sposob ?

W sklepie spożywczym kupuję chleb i masło. Ale w kasie dowiaduję się, że jest to chlebek z masełkiem. OK.
Dorzucam kawę (kawka) i kiełbasę (wiadomo…).
W sklepie „sanitarnym” nie mają rury tylko rurkę. Brak zaworów – są zaworki. Nie ma nypla – jest nypelek. Na szczęście był trójnik…
W knajpie proponują mi kotlecik, a ja chciałbym kotlet – duży znaczy, bo głodny jestem! Na deser lodziki (no comment) i kawka z mleczkiem.
Jadąc samochodem słyszę „na radyjku”, że był wypadeczek. W gardle więźnie mi pytanie o ofiarki i czy były śmiertelniutkie, bo jeśli tak to przyjedzie prokuratorek i będzie dłuższy koreczek więc trzeba poszukać objaździku.

;)

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
Nieznosze tego. Jeśli jeszcze jest to jedno zdrobnienie raz na jakiś czas to ok ale jak jest tego więcej to aż mnie rzuca. Np. Kawka z mleczkiem dla pani i ciasteczko. A na stoliczku stoi cukiereczek....
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

nie lubię bardzo, bardzo zdrobnień.

ostatnio czytałam na spotted ze swojego miasta "pościk" o tym gdzie można zjeśc pyszniutkie jedzonko, wypić kawusię i posiedzieć na fajnych krzesełkach z rodzinką i zwierzątkami :d oczy mnie rozbolały :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
Ja do swoich dzieci mowoe czesto zdrobniale: herbatka kubeczek mleczko soczek ale parowka to parowka ;) U nas na szczeszcie nie funkcjonuje radyjko tylko sibi ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
Haha sama używam czasem , bo kawka to wtedy gdy pije kawke w filiżance a kawę w kubku , raczej zdrabiam jak coś jest małe np mała porcja. Ogólnie nie lubię takiego ciackania zwłaszcza do dzieci , u mnie już wiedzą jak mówić do dziecka . Wymagam aby mówili po polsku czyli np. Jedzie auto i robi brm brym nie uznaje takich zdań "jedzie brym brym"później dziecko nie zna połowy słów albo gada brym zamiast auto itd

Twój komentarz