« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1825
monisia1825

2014-09-12 17:50

|

Ginekologia

Zespół policystycznych jajników

Dziewczyny czy którejś z was z PCOS się udało zajść w ciąże??? Jak wyglądała diagnoza . Ponieważ byłam dziś u ginekologa wyniki mam następujące Prolaktyna 282,8 norma 127-637
Robione w 8 dniu cyklu
TSH 2,61 norma 0,270-4,200
FSH- 6,56 Norma: faza folikularna 3,5-12,5
Faza owulacyjna 4,7-21,5
Faza lutealna 1,7 -7,7
Postmenopauza : 25,8-135

LH-12,64 Norma: faza folikularna 2,4 -12,6
Faza owulacyjna 14,0- 95,6
Faza lutealna 1,0-11,4
Postmenopauza : 7,7 -58,5
W USG owszem mam jajniki o strukturze pęcherzykowej . Po czym Pani dr mi powiedziała że mam PCOS i tylko po tych wynikach badań i po USG . Co wy o tym sadzicie ??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
godi21

Mi gin.powiedzial, ze moje jajniki wygladaly jak drozdzowka z kruszonka.. Tyle cyst. W 2011r. zaczely sie problemy z miesiaczka, ale zbagatelizowalam to bo tlumaczylam sobie stresem przed slubnym.. Ale okresu nie bylo prawie 5 mies. ciazy rowniez.. W maju 2012r. stwierdzono u mnie PCOS i cukrzyce. Po prawie rocznym leczeniu bez efektow.. zaszlam w ciaze (w czerwcu 2013r)w najmniej spodziewanym momencie(bylismy w trakcie przeprowadzki i zapomnialam o "problemach"). Tak wiec wyniki wynikami u mnie byla stwierdzona bezplodnosc wsteczna.. Na pewno wszystko bedzie dobrze :) Pozdrawiam :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika1984

Jesli chodzi o Twoje wyniki to przyznam szczerze jestem zielona. Takze mam pcos tylko ze ja leczylam sie w uk , ogolnie to nigdy nie mialam problemów zdrowotnych , w momencie gdy zaczęliśmy myślec i dziecku nagle miesiączka zaczęła zanikać , nie było jej 2 a nawet 3 mies. I taj po rocznych bezowocnych staraniach trafiliśmy najpierw do gp ktory skierował nas na podstawowe badania i wtedy stwierdzono u mnie pcos. Zostaliśmy przetransferowani do Liverpoolu gdzie musieliśmy powtórzyć wszystkie badania plus spr drożnosci jajowodow . Łącznie od wizyty do wizyty trwało to wszystko 1,5 roku. Jajowody okazały sie drożne , innych problemów oprocz pcos nie było wiec dostaliśmy clo na pół roku. Pierwsza dawka najmniejsza w pierwszym cyklu nie zadziałała , owulacji nadal jak nie było tak nie było, w drugim cyklu zwiększono nam dawkę clo i udało sie takze trzymam mocno kciuki :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

Moim zdaniem nie masz PCOS. Mnei w Polsce karmili tym, ze mam PSOS bardzo dlugo. Dopiero po przyjezdzie do Uk okazalo sie, ze nie mam. Tutaj chodze tez prywatnie do ginekologa i on tez twierdzi, ze nie mam. Podobno w. Polsce maja jakas dziwna sklonnosc do diagnozowania kazdemu PCOS.
Idz do innego lekarza i sprawdz ponownie. Moim zdaniem z tych badan nic nie wynika.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
konarapie

ja mialam pcos (i pewnie mam dalej , ale jestem miesiac po porodzie wiec nie wiem jeszcze jak wygladaja moje jajniki i wyniki hormonow) zaszlam w ciaze ale nie "sama z siebie" tylko dzieki stymulacji cykli poczawszy od klomifenu -> "clo" po zastrzyki "fostimon" i w pierwszym cyklu z fostimonem zaszlam w ciaze.
Twoje wyniki nic mi nie mowia, bo jest ich za malo. moje PCO zostalo zdiagnozowane po wizycie w klinice endykronologicznej we Wroclawiu gdzie skierowal mnie ginekolog, po szeregu badan.
żeby cie pocieszyc to moje jajniki mialy pelno tych niepeknietych pecherzykow ale dzieki leczeniu udalo sie i dzis na swiecie jest moja Maja:)