« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamaoskara
mamaoskara

2012-12-05 09:09

|

Pozostałe

Zgodziłabyś się na prztaczanie krwi swojemu dziecku?

Bo ja już nie wiem co mam robić ;-(

Mała ma anemię 10,3 lekarz mówi że w normie to ok 12. Małej chcą przetaczać krew. Co byście zrobiły na moim miejscu?


88.89%
TAK
11.11%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Nie wiem....

Fakt jest taki, że krwi nie badaja na wszystkie mozliwe choroby (bo jest to z oczywistych względów niemozliwe), brane pod uwage sa tylko najbardziej zjadliwe i czasowe, czyli HIV, żółtaczka i inne... Bałabym się, że razem z krwią wszczepie dziecku jakieś świństwo. (ja sama będąc w szpitalu nie zgodziłam sie na transfuzję u siebie)

Z drugiej strony jeśli byłoby to konieczne...

Zasięgnij opinii innego lekarza może...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwia0109

Zapytała się lekarza co jest leprze dla małej. Oraz zeby podał mi wszystki za i przeciw.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natka20

Lekarze wiedzą co robić, i jesli to poprawi stan bobaska zgodziłabym sie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kika2383

Pamietaj ze to twoja decyzja i nikt za nia nie wezmie odpowiedzialnosci...nie jestem lekarzem ale 10,3 jesli norma jest ok 12 to wcale nie jest zle....porozmawiaj moze z innym lekarzem, bo napewno sa inne metody zwiekszenia krwinek we krwi:)powodzenia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
skyala

Zastanów się lepiej co będzie jeśli nie zgodzisz się na przetaczanie, skoro taka jest konieczność, to chyba nie ma się nad czym zastanawiać. Lekarze z reguły znają się nad tym co robią, a na pewno lepiej niż wszyscy inni nie będący lekarzami, więc może po prostu zrób to, co lekarz zaleca, to małej na pewno nie zaszkodzi. Poza tym przetaczanie nie jest wcale takie groźne, to nie są czasy, gdy przy transfuzjach można było się zarazić jakimś świństwem. Obecnie krew badana jest na wszelkie sposoby, odpowiednio preparowana i niczym nie grozi podanie jej komukolwiek, potraktuj to jak lekarstwo, bo tak to należy traktować.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx

Jeżeli miałoaby dzecku pomóc to tak. Ale tak jak piszą dziewczyny skonsultuj to jeszcze z innym lekarzem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

Szczerze to nie wiem, ale moja mała tez miała anemię do 6 miesiąca i miała  9,6 i nikt jej krwi nie chciał przetaczać. Dawałam jej 3 razy dziennie actiferol i cebion multi i tak przez pół roku i udało się z tej anemii wyjsc.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

A jeszcze dawałan jej kwas foliowy pół tabletki raz dziennie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauliswaw

Mój mały też ma anemie, byliśmy w szpitalu i miał przetaczaną krew, było to niezbędne do jednego badania, które u takich maluszków przeprowadzane jest pod narkozą. Nie było wyjścia. Mały był w dobrej formie. Najgorsze że podczas transfuzji nie można dziecka nakarmić, a trwa to równe 3h.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena

to zależy jezeli by nie było innego wyjscia czyli ostatecznosc to tak ale jesli mozna by było podac zaszczyki bo wiem ze taka mozliwosc istnieje ale one sa bardzo bolesne to wole zastrzyki

Twój komentarz