« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
timmy
timmy

2013-10-23 14:26

|

Zdrowie w ciąży

Zielonkawy kolor czopu sluzowego. Czy mam powody do obaw?

Od kilku dni odchodzi mi czop o zabarwiwniu lekko zielonkawym. Zasatanawiam sie czy mam powody do obaw? Wywolanie mam na 29go a w uk nie badaja ginekologicznie w ciazy. Do 29ego nie mam tez ani wizyty na ktg ani usg. Troche mnie to martwi.


100.00%
TAK
0.00%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
untouched

Wydaje mi się, że powinnaś jechać do szpitala bo to może być oznaka, że wody sa zielone... A to jest bardzo niebezpieczne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Nie wiem, czy masz się czym martwić, ale coś mi się kojarzy, że zielone wody płodowe mają takie zabarwienie od pierwszej kupki dziecka... Być może maluch jest już gotowy do przyjścia na świat i oddał już smółkę..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

Jedź do szpitala i nie daj się odesłać do domu, powiedz że mdlejesz co chwilę i bardzo źle się czujesz

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

Ja bym jechała już na IP, jeśli czop jest zielony to takie same mogą być wody płodowe...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

u mnie czop miał normalny kolor jednak wody były zielone, przez co mały dostał infekcję płuc, w szpitalu byliśmy 5 dni a mały był w inkubatorze na oddziale noworodkowym. Jedź do szpitala możliwe że wywołają poród.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
timmy
ok dzieki
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiunia9220

Myślę, że to może być zakażenie wód płodowych..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
cheyenne

Moja mama jak była z moją siostrą w ciąży miała coś podobnego. W szpitalu odeszły jej zielone wody. W ogóle długo nie mogła urodzić, prosiła położne o pomoc, ale miały ją gdzieś. A jak urodziła, okazało się, że moja siostra już była podduszona i sina. A działo się to 20 lat temu. Zatem biegiem do szpitala.

Twój komentarz