Spójrz na jamę ustną,chociaż to nie będzie takie łatwe pewnie.Myślę że jakby coś połknął to by się od razu coś zaczęło dziać.

Ale z puszki sobie wziął? Czy tylko obgryzł jakiś mebel?

z puszki :( K. malował półkę i młody wymaczał sobie łapki i nie wiem czy zjadł czy nie. Usta miał brudne ale w środku za bardzo ne widziałam żeby coś miał.

To nie za wesoło :/ Farben mi tu mówi, żeby iść z nim do lekarza. Zobaczysz czy będzie wymiotował w nocy czy gorączkował. Może faktycznie nie zjadł dosłownie. Tak czy siak do lekarza i tak jutro dopiero pójdziesz jakby co ( odpukać w NIEMALOWANE DREWNO)

no jak na razie jest wszystko ok ale do lekarza dopiero jutro. Chyba, że coś będzie się działo to do szpitala podjedziemy w nocy.

Pewnie nawet jak zjadł, to nie dużo, jak tylko rączki umoczył. Nie powinno nic mu być po tym, moja siostra ostatnio 'wypiła' markera olejnego ;/ poszła z nią Baśka (kobita mojego ojca) do lekarza, to powiedział, że nic jej nie będzie, tylko może biegunkę mieć i że dzieci gorsze rzeczy jedzą / piją, a rodzice czasami nawet o tym nie wiedzą, bo co chwile by u lekarza byli :) Ale nic jej jednak nie było :)