600 zl to dużo bardzo.
Pewnie jest wiele zadowolonych mam, dzieci i nie było problemów.
Ja do dziś żałuję , ze poslalam córkę "na próbę " do żłobka jak miała 2 lata.
Pracowałam w żłobku trochę i zawsze obiecywalam sobie , ze nie oddam swojego dziecka.
To był dla nas mega mega stres, mała do tej pory wspomina źle żłobek.
Za to do przedszkola, rok później biegnie z uśmiechem :)

Moi synowie poszli jak mieli 5 miesiecy. Jestem mega zadowolona. Nie dalabym ich do opiekunki. Ale to nie w Polsce.

Moi synowie poszli jak mieli 5 miesiecy. Jestem mega zadowolona. Nie dalabym ich do opiekunki. Ale to nie w Polsce.

No ja ogólnie jestem na nie ... Najwcześniej do przedszkola w wieku 3 lat. Chyba ze by mnie życie totalnie do tego zmusiło i nie miałabym wyboru.

Ja znowu wolę żłobek od niani , syn dobrze zniósł , wrecz uwielbiał żłobek . Szybciej się usamodzielnił , miał kontakt z dziećmi .W złobku dzieci robia duzo ciekawych rzeczy , wiadomo zależy od wieku ;)

No ja ogólnie jestem na tak. Starszy syn poszedł w wieku 9 miesięcy, szybko się zaklimatyzował, żadnego płaczu nie było. Bardzo lubił chodzić do żłobka, robili tam dużo fajnych i ciekawych rzeczy. Młodszy idzie od września, będzie miał 16 miesięcy, zobaczymy jak będzie. U mnie żłobek to 400 zł.

To bardzo mało, ja płaciłam i teraz będę 1200 zł. Byłam bardzo zadowolona, córka chodziła 2 lata. Kameralnie 15 dzieci w tym dwie grupy. Super ciocie, córcia bardzo lubiła tam chodzić.