« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tonique
tonique

2010-12-04 09:42

|

Zakupy

Zmęczenie

Witam Mamusie:) Mam pewien problem. Otóż od porodu cierpię na "permanentne zmęczenie". Wiadomo- małe dzieciątko, obowiązki w domu.. W nocy nadal wstaję, gdyż moja Amelia nie przesypia całych nocy. W dzień również szanse na sen są bardzo marne. Jak radzić sobie ze zmęczeniem? Znacie może jakieś dobre witaminy? Albo sposoby, aby nie zasypiać na stojąco?;) Z góry bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi:)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

Nie da się nie spać. Organizm potrzebuje odpoczynku. A w nocy jak dziecko śpi to co Ty robisz?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tonique

Śpię, to oczywiste, ale budzę się co 3 godziny na karmienie a tak po prostu nie da się wyspać:( Śpię około 5 godzin na dobę :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jula77

To ty spioch jestes, bo ja spie 6 godzin na dobe i jestem wyspana. Przy mojej malej moglabym spac i 12 godz, ale nie dam rady tak dlugo.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

Ja śpię 6 :)ale nie czuję się zmęczona, może na początku trochę tak było a w dzień mała śpi?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tonique

Jasne;)) śpi dwukrotnie w dzień, całe 2,5 godziny włącznie;) czyli akurat, abym mogła coś porobić w domu;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika84

Bardzo dobrze Cie rozumiem, ja potrzebuje minimum 8h snu na dobe i tyle spie (Szczesliwie Tomasz przesypia 12 godz w nocy), a optymalnie jest dla mnie 10 i juz sie nie moge doczekac kiedy pojade do rodzicow, zeby podrzucac im Malego rankami :) Na tego typu zmeczenie nie ma witamin ani innych nieszkodliwych srodkow jedyny sposob to sprobowac za wszelka cene znalezc czas na troche odpoczynku.. Olej od czasu do czasu obowiazki domowe i sprobuj uciac sobie drzemke wtedy kiedy Niunia spi, porozmawiaj z mezem, zeby on Ciebie czasami zastapil, a Ty wyjdz do sklepu, na spacer czy do kina, albo znajdz sobie jakas mloda, zaufana dziewczyne, ktora chetnie sobie dorobi pilnujac raz w tygodniu kilka godzin dziecka, a Ty idz do fryzjera, do kosmetyczki czy cokolwiek innego.. Ja w pewnym momencie zaczelam chodzic po scianach ze zmeczenia, chcialo mi sie plakac, bylam zla, warczalam na wszystkich, az powiedzialam DOSC- szczesliwa mama to szczesliwe dziecko i od tej pory co najmniej raz w tyg robie cos tylko dla siebie.. Naprawde pomaga, bo nie chodzi tylko o zmeczenie fizyczne, ale tez psychiczne..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

czyli akurat żebyś mogła się przespać :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aleksa1989

Może spróbuj podrzucać maleństwo dziadkom... Na 2-3 godzinki na spacerek. A ty w tym czasie odsypiaj. Ja na początku korzystałam jak mogłam... Wykorzystywałam dziadków, rodzeństwo, przyjaciół, nawet koleżanki z którymi chodziłam kiedyś do liceum...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky

Ja odkąd pamięcią sięgam sypiam po 5 godzin na dobę. Czuję się wtedy najbardziej wypoczęta. Jak widać każdy organizm jest inny.

A co do sposobu, żeby nie zasypiać na stojąco: kiedy mi się to zdarzy to sięgam oczywiście po kawę, drugą kawę, czasami trzecią. Ale na mnie kawa niestety za bardzo nie działa.