Skad ja to znam, ale ja sie tym nie przejmuje.Zawsze odorowany byl brat mojego partnera wiec i synowa tez.
Oni sa cacy bo chajtneli sie przed wspolnym zamieszkaniem, a my jestesmy razem juz 7.5 roku, mieszkamy razem od 6.5 roku, mamy wpsanialego synka i jestesmy bleeee.Ale mam to gdzies!!

JA SIĘ JUŻ NIE PRZEKONAM BO MIAŁAM TEŚCIOWĄ TYLKO PARĘ MIESIĘCY (UMARŁA), ALE MOJE KOLEŻANKI OPOWIADAŁY PODOBNE SYTUACJE. WSPÓŁCZUJE CI :(

Czasami jest mi przykro i szczerze muwiąc nie mam czasami ochoty nawet tam jechac jak ta zołza tam jest i każdemu w d... włazi jaka to ona cudowana ,dobra ,kochana bleee az czasami robi mi sie nie dobrze.I jestem pewna ze jak oni beda miec dziecko to napewno bedzie to jej ukochany wnuczek.wiadomo ukochany synek ukochana synowa.

Mówiąc i w ogóle inaczej się pisze ;) a teściową się nie martw , teściowa to nie rodzina ;)

oj ...ja też wiem coś na ten temat...
tylko moja jeszcze do tego myli imiona i mówi do mnie Klaudia jak mnie to wtedy WNERWIA
!!!!

Sorki za błędy ale jak o tym mówie czy nawet pomysle to aż mnie nerwy biorą.Nie przejmuję sie tym szczerze to mam to gdzieś ale czasami naprawdę mnie to tak denerwuje ze masakra jak widze ze ta małpa tak sie dumnie unosi jak paw ze to ona jest najważniesza!

Moja przyszła teściowa jest identyczna. Wystarczy że pojawi się jakaś jej znajoma albo sąsiadka i już leci, nawet jeśli coś ważnego jej mówiłam. najbardziej wkurza mnie gdy np. nie chce kawy a ona i tak mi ją robi itp. hehe

Ja tak nie mam bo mój A ma 2 siostry .. ale jakbym tak miała to bym się tym nie przejmowała i miała to w dupie ;p ;p Głowa do góry:)