Też chodzę zaocznie i zapewniam Cię że nie jesteś pierwsza i ostatnia w takiej sytuacji.. U mnie w klasie jest pan który ma 56 lat(tzw. Wieczny student);)
Przecież te szkoły są dla dorosłych więc nie powinnaś mieć żadnych obaw..

Ja też studiuję zaocznie na drugim kierunku i mamy tutaj i młode osoby i w mocno średnim wieku, mamy maluszków i trochę starszych. Absolutnie nikt nie będzie na Ciebie dziwnie patrzył,studia zaoczne są właśnie dla Ciebie - jedyne ograniczenie dotyczy tego czy ma się kto zająć dziećmi w trakcie zjazdów, jeśli możesz liczyć na najbliższych, dasz radę. Teraz na zajęcia chodzę ze sporym brzuchem i nie jestem bynajmniej jedyna :)

gwarantuję, że spotkasz mamy dużo starszych dzieci i osoby starsze od siebie.. nie masz się czego bać :) powodzenia!

ja jak chodziłam zaocznie do liceum to chodziły ze mną dwie babeczki jedna 40 lat a druga 36 :) świetnie się z nimi dogadywało :) teraz idę na uzupełniające technikum i idzie ze mną mojej mamy koleżanka (46l) i mój szwagier co ma 31 l :) także nie ma co się przejmować :)

56kg drogi, smiesznie to brzmi:D popraw sobie, mysle ze nie masz sie czego obawiac:)
Podziwiam za siłę i chęci:)

a jak napisze że wszyscy będą gadać, krzywo się patrzeć i wyśmiewać to cos to zmieni? oni ci nie dadzą na życie ! realizuj się i nie oglądaj na innych

Zona moze nie jestem ( nie mamy slubu ) , matka dwojki dzieci i koncze teraz szkole :)