Początkowo dawałam słoiczki ale Mały nie był chętny do ich jedzenia. A domową zupę wcina aż mu się uszy trzęsą :)

taj jak antinua

róznie, jak jest zupa na obiad ktorej niemoge jej dac albo wcale nie ma zupy to wtedy słoiczek

Teraz sama, ale do roku tylko słoiczki (przy starszym synu było mieszanie)  Mam jeszcze pochowane takie dla starszego malucha, ale korzystam w sytuacji awaryjnej :)

Tak jak Anti :)

Na początku sloiczki a jak zaczęła więcej jeść to gotowałam sama teraz praktycznie je to co my ale czasem sięgnę po słoik jak muszę

Odkąd skończył 7 miesięcy gotuję mu sama, w słoiczku tylko rybka.

Na poczatku sloiczki... Teraz juz gotuje sama bo jedzenie w sloiczkach jest za bardzo rozdrobnione, a corcia chce jesc SAMA

ale jak mi się spiszy, ale jesteśmy w trasie to słoiczek.

gotuje, ale jak brak czasu to słoiczek.....żadko ale czasami...;):P