Tak sie czasem zastanawiam ,patrząc na spis pytań i odpowiedzi...
Ile w ogóle już ich dodałaś.
Wydawać by się mogło ,że jesteś w tym mistrzynią:)

mam to samo co ty :) wiedz chyba to normalne

wspolczucie, minka, kojarze ze od dawna masz takie objawy i pewnie czujesz sie jak na tykajacej bombie. czuje ze urodzisz przed terminem.

Sączą ci się wody i nie jesteś pod stałą kontrolą ginekologa? Jak ja miałam podejrzenie (chyba sama se wkręciłam a to jednak był bardzo rzadki śluz) to mnie na wszelki wypadek do szpitala położyli.

No właśnie, jeśli to wody, to powinnaś być w szpitalu, wody chronią płód...

Po to zarejstrowalam sie na forum zeby pytac

Mojej znajomej saczyly sie wody od 34 tygodnia ii urodzila zdrowe dziecko po terminie

po to jest forum zeby zadawac pytania jak mamy jakis problem!!!!!!!

minka92 za 2 tygodnie na pewno bedziesz przytulac swoje malenstwo, pomietam jak tu sie zalogowalam to mialas poczatek ciazy a tu juz blizej niz dalej :)postaraj sie nie myslec nie nie zadreczac sie tym, staraj sie mile spedzac czas z kolezankami zapros na kawe zawsze te 2 tyg jakos zleta albo kilka dni:)

A mi powiedziała lekarka na ostatniej wizycie, że jak zaczną si.ę sączyć wody, zacznie się krwawienie czy skurcze, to mam nie czekać tylko jechać do szpitala więc nie wiem jak to jest w końcu :/

U mnie przyszło nagle (prawie). Wieczorem zauważyłam krwawienie, pojechałam do szpitala, wzięli mnie na porodówkę, po 8 godzinach nie było postępu, to na patologię. Leżałam od 8 rano na patologii, w nocy obudziły mnie skurcze, ale leżałam tam do 16 jakoś. I później znowu porodówka. I tak mam małą Oliwię :)