lekarze raczej to odradzają. ja bym chyba sobie darowała... jak zaszłam od razu przestałam zakładac paznokcie.

Ja na Twoim miejscu zrezygnowała bym z tego kursu. Szkoda ale akryl baaardzo śmierdzi i mogło by Ci sie zrobic słabo. Zreszta to chemia więc na pewno jakiś wpływ ma na organizm. Ja zakładałam żelowe pazurki ale jak zaszłam w ciążę to ograniczałam to do minimum. Samo piłowanie i wdychanie pyłu jest mało przyjemne. A piłowania jest masa, uwierz mi :) Pozdrawiam.

Ja rowniez przestalam zakladac paznokcie od kiedy jestem w ciazy:) Zgadzam sie z dziewczynami:)

ja tak samo jak dziewczyny ;)

przestałam nosić paznokcie po zajsciu w ciąże, "lepiej zapobiegac niz leczyc "

Ja jestem stylistka od kilku lat i wiem, ze pazurki akrylowe w ciazy odpadaja, aczkolwiek zel jest ok. Wiec nie widze problemu, zeby nosic zelki do 7/8 miesiaca. Jesli jednak chodzi o kurs to akryl sam w sobie nie jest az taki straszny, problemem jest aktywator, jednak mozesz robic na bezzapachowym, wzorkow 3d co prawda nim nie zrobisz, ale zawsze mozesz zalozyc maseczke, taki wzorek to minutka i po sprawie Sama robilam zdobiennictwo 3d na poczatku ciazy wiec ja bym az tak nie przesadzala... Powodzenia

Nie no sobie samej mozna zakładać paznokcie. Ja swoim klientkom, które były w ciaży zakładałam i nic im nie było. Fakt żele sie trzymaja u ciężarnych ale miałam też przypadek, że kobitce nic kompletnie sie nie trzymało. Nakładałysmy chyba ze 3 razy ( co dzień bo ciągle cos odpadało ) az w końcu zrezygnowałysmy. Nakładanie maski w czasie pracy tez dobry pomysł, przynajmniej nie wdychasz pyłu. Ale czy dasz radę wysiedzieć tyle na kursie? To nie trwa godzinki. Ja na kursie siedziałam 8 godzin i bez ciąży było mi ciężko. A co dopiero z brzusiem. Nie wiem jak chcesz to próbuj, może kurs u Was trwa mniej czasu. powodzenia

Efcia, z tym nie trzymaniem to jest fakt, tez tak mialam i powiem Ci, ze dziewczynie nic sie nie trzymalo, wowczas naczytalam sie na ten temat i wyszlo, ze to jak zwykle sprawa hormonow ;) jednak sa tez kobiety , ktorym, pomimo tego, ze nie sa w ciazy i tak sie nie trzymaja i nic nie mozna zrobic... ;(