Możliwe że ma uczulenie na pyłki, alergia na słońce inaczej się objawia i nikomu nie życzę zresztą...
Nie wiedziałam ze testy na alergię można robić dopiero po ukończeniu 2 lat bo zamierzałam w tym tygodniu iść z małą po skierowanie. Mąż ma uczulenie na jakieś pyłki ale nie pamiętam na jakie i jakiś tam prawdopodobieństwo ze mała ma jest. Najlepiej zobacz jakie drzewa czy trawy teraz "są aktywne". Posiedź jeden dzień w domu i nigdzie nie wychodź, zobacz czy mała dalej będzie kichać. Jeśli nie to na drugi dzień zerwij to co może uczulać (wydaje mi się że teraz pylą drzewa, bo moja siostra ma alergię na trawy i zdycha zwykle na przełomie maja i czerwca). Znajdź w necie jest taki kalendarz dla alergików (kalendarz pyleń czy jakoś tak).

Są syropki na alergię tzn.hamujące katarek,łzawienie oczek ale od kiedy nie wiem,pewnie pediatra coś przepisze.Testów skórnych nie zrobisz bo za małe dziecko masz tak od dwóch latek raczej,dziecko nie może ręką ruszać.Można zrobić z krwii np.na drzewa czy trawy ale pytanie czy u takich małych dzieci jest odczulanie?Spytaj się pediatry lub wybierz się do alergologa.

Alergia na słońce objawia się inaczej,zazwyczaj dzieci dostają-u mnie tak było takie bąble pod oczami na policzkach,dekolcie.Wtedy syn miał przepisane calcium,krem z filtrem!!!!,i jakąś maść na buźkę aby mu to zeszło ale on wyglądał strasznie wtedy miał całą buźkę spuchniętą.

ja miałam alergie na słońce , nie życze nikomu , swędziało okropnie , a skora na rękach i dekolcie wyglądała jakbym miała poparzoną pokrzywą .
A testy na alergie rzeczywiście robi się dopiero około 2 roku zycia bo wcześniej wychodza niewiarygodne wyniki .

no rozumiem. dzieki :) czyli w takim razie to nie na słońce tylko pyłki, wiec... - lekarz?????

Idź do lekarza, bo mała napewno męczy się na podwórku. Dobrze by było jakby przepisał jakieś leki na zahamowanie objawów. Nie wiem co można stosować u takich maluszków :(