« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hanan
hanan

2010-06-30 17:50

|

Przebieg ciąży

anemia ;(

no i mnie dopadlo...
dzwonili do mnie z przychodni bo dostalam recepte na zelazo... mimo zdrowej diety (warzywa, owoce, owoco suszone, ryby ale praktycznie bezmiesnej - jakis taki odrzut mam) i przyjmowania witaminek mam poziom zelaza 7.4... wiem ze od 11 w dol jest niedobrze a co dopiero z moim poziomem...
teraz wiem dlaczego tak sie snuje, slabo mi itp...
czy ktoras tez pod koniec ciazy miala/ma anemie?
jaki poziom? po jakim czasie sie on poprawil jesli bierze sie zelazo w tabletkach??

Odpowiedzi

hej!ja się boję ,ze tez moge miec gdyz ostatnio badana krew mialam w marcu a nastepna mam dopiero w sierpniu.A czuje sie b.slabo ,spiaco ,nic mi sie nie chce .A jakie Ty mialas obajwy jak sie czulas?I jak wyoska mialas hemoglobine na pocztaku ciazy?Ja okolo 13.pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mola

No to jest częsta dolegliwość w ciązy.. Ja też miałam, może nie aż tak niską ale była niższa niz 11. Mi żelazo w tebletach nie pomoglo, nic się nie ruszyło. Teściowa przejęta moją anemią przygotowała mi chyba z 50 słoiczków takich kiszonych buraczków. Nie wiem czy to pomogło czy nie. W każdym razie było niedobre i często zapominałam żeby to wypić i zjeść. Natomiast po porodzie jak robili mi badania to miałam całkiem dobre wyniki, więc może jakoś sie wyrównało. W każdym razie jedz produkty gdzie jest dużo żelaża. Jeśli masz sokowirówke to polecam sok z buraka(teraz są swieże) z dodatkiem jabłka lub marchewki. Pamiętaj też że żelażo lepiej się wchłania z wit c.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hanan

ja mialam na przedostatnich wynikach 14.2 czy jakos tak, wysoko... ogolnie polozna powiedizala ze bardzo ladne wyniki...

ja jakos tak od 3 tyg coraz gorzej sie czulam - slaba, mdlalam, senna, sucha skora, brzydkie wlosy... rozdraznienie.... juz myslalam ze bede miec cukrzyce ale nawet nie pomyslalam o anemi (a tym bardizej takiej)...

slyszalam o tych buraczkach, soku ze swierzych w tym problem ze w uk swierzych to dosc ciezko, ale ze lato to na rynkach czasami maja... musze popatrzec za nimi... u nas mozna kupic juz ugotowane...

ja przede wszystkim to chyba musze zaczac mieso jesc :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
loqata

hej! w ciazy to jedna z dolegliwosci, ktora dopada wiele kobiet, gdyz dziecko zjadlo Twoje zapasy zelaza i ciezko je pozniej nadrobic heh mnie tez dopadla anemia gdzies w 6 mc i moze trzyma do teraz - 31tc (dopiero wyjdzie po jutrzejszych kolejnych badaniach) Hemoglobina spadla mi do 9  (cnie mogłam dobic do normy: 11,2-15,4) i pdobnie czulam sie ciagle zmeczona,slaba,ospala itp w koncu dostalam na recepte TARDYFERON i wit B bo pomaga wchlaniac zelazo i ostatnio juz sie troche poprawilo (hgb 10,9)

Zelazo w tabletkach bierze sie zazwyczaj rano i wieczorem w trakcie lub po posilku z wit b. Polecam do tego czesto pic kakao i jesc buraczki i kaszanke czy watróbke. Zreszta mnie wlasnie do tego ciagnelo tak jakby organizm sam czul,ze tego wlasnie potrzebuje,a co do miesa stricte to tez mam odrzuty czesto i jem mniej duzo niz przed ciaza.

A i bez obaw po ciazy szybko nadrobimy zapewne zelazo wroci do normy w naszym organizmie.

Pozdrowki

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olimon29

Hej! Ja miałam anemie pod koniec ciazy chyba 7 , a po porodzie miałam hemoglobine 6, chcieli mi przetaczac krwe ale sie nie zgodziłam , dostawałam zastrzyki ŻELAZO i powiem Ci że super pomogły , tylko ze przez 3 lata miałm czarne pośladki (he he ) pozdrawiam, bedzie ok napewno, noja córcia urodziła sie zdrowa i ważyła 4200 kg

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

ja miesiąc przed porodem leżałam w szpitalu w celu podawania zastrzyków z żelaza w tyłek, seria 10mczy 12 zastrzyków, jeden co drug dzień, tylko to mi pomogło, lekarze mówili, że anemia dziecku jakoś szczególnie nie szkodzi bo maluch wyssie sobie z matki co mu potrzeba, ale chodzi o nas, bo przy porodzie i tak tracimy dużo krwi więc lepiej anemię wyleczyć przed porodem